Kabula Nkalango Masanja to adoptowana córka Martyny Wojciechowskiej. Dziennikarka poznała nastolatkę na planie programu "Kobieta na krańcu świata" i przejęła się jej tragiczną historią. W krótkim czasie została jej przybraną mamą. Kabula studiuje wprawdzie prawo w dalekiej Tanzanii, ale wraca wspomnieniami do pobytu w Polsce. Na jej najnowszy wpis na Instagramie zareagowała Martyna Wojciechowska.
Kabula z pewnością tęskni za Polską i swoją adopcyjną mamą. Świadczy o tym jej najnowszy wpis w mediach społecznościowych. Studentka prawa wrzuciła nagranie z wypadu w góry, niedaleko Bukowiny Tatrzańskiej. Na jej post zareagowała Martyna Wojciechowska. "Pamiętam ten dzień. Niezwykłe" - napisała dziennikarka pod postem Kabuli. "Już bardzo tęsknię" - odpisała Kabula. Zapewne dziewczyna w niedługim czasie znowu odwiedzi Polskę.
Przypomnijmy, że Kabula pochodzi z Tanzanii. Ze względu na jej albinizm w wieku 12 lat została zaatakowana przez grupę mężczyzn, którzy odcięli jej rękę. Według prymitywnych wierzeń części ciała osób dotkniętych albinizmem mogą mieć bowiem magiczne właściwości. Przyrządzane są z nich eliksiry i amulety. Jej los odmieniła Martyna Wojciechowska, która poznała Kabulę na planie programu "Kobieta na krańcu świata". Dziennikarka postanowiła zaopiekować się nastolatką i w efekcie została jej adopcyjną mamą.