Joanna Wielgosz zyskała popularność jako bohaterka ósmego sezonu "Rolnik szuka żony". Dzięki udziałowi w programie poznała Kamila Osypowicza, z którym ostatecznie się związała. Para doczekała się córki - Tosi, a już na dniach powiedzą sobie sakramentalne "tak". Po występie w show TVP uczestniczka musiała zmierzyć się z wieloma, nie zawsze przychylnymi, komentarzami na temat figury. Ostatnio postanowiła opowiedzieć w mediach społecznościowych o chorobie, z którą się zmaga.
Bohaterowie hitowego programu TVP rok temu powitali na świecie córkę. Bardzo aktywna w mediach społecznościowych Joanna Wielgosz co jakiś czas porusza temat ciąży i macierzyństwa. Ostatnio podczas sesji "Q&A" jedna z internautek zapytała ją, jak zmieniła się jej figura po urodzeniu dziecka: "Masz bardzo ładną figurę po ciąży (...) ćwiczyłaś, czy po prostu brzuszek sam spadł?".
Nadczynność tarczycy zrobiła swoje. Jestem za chuda i jestem tego świadoma - wyznała Wielgosz, odpowiadając na pytanie.
Inna użytkowniczka Instagrama również poruszyła kwestię sylwetki bohaterki "Rolnik szuka żony". "Tak mi się podoba twoja figura, że nawet sama chciałabym mieć nadczynność tarczycy" - pisała, nie bardzo rozumiejąc, że choroba może prowadzić do zaburzeń rytmu serca, niewydolności serca, osteoporozy lub przełomu tarczycowego. To pytanie rozzłościło Joannę. Od razu zaznaczyła, że chorowanie to nie jest nic przyjemnego i skarciła internautkę. "Proszę nie! Nie piszcie mi takich rzeczy! Nie róbcie nic, co może zaszkodzić waszemu zdrowiu! Mam nadzieję, że to pytanie to żart. Powiem szczerze... To nic fajnego być taką chudą. Ja rozumiem, że są różne problemy, ale naprawdę to nic fajnego" - napisała narzeczona rolnika. Zdjęcia Joanny Wielgosz znajdziecie w galerii na górze strony.
Kontynuując temat nadczynności tarczycy, z którą zmaga się Joanna Wielgosz, fanki zapytały kobietę o to, czy schorzenie miało wpływ na przebieg ciąży. Okazało się, że bardzo źle się wówczas czuła. "Czas ciąży był okropnie ciężki. Ale dałam radę" - wytłumaczyła.
Internauci postanowili pociągnąć ten wątek i dowiedzieć się, co Wielgosz miała na myśli: "pod jakim względem przez tarczycę miałaś ciężki czas w ciąży? Aspekt psychiczny, czy fizyczny?". Bohaterka programu TVP lakonicznie wyjaśniła: "Fizyczny. Ale teraz to już nieważne. Najważniejsze, ze mała jest cała i zdrowa". ZOBACZ TEŻ: "Rolnik szuka żony". Joanna zmieniła fryzurę. Odważnie. "Troszkę taki pudelek ze mnie"