Od kilku dni nie ustają spekulacje co do statusu związku Dody i Dariusza Pachuta. Para najpierw skasowała wszystkie wspólne fotografie, jakimi od niemalże roku raczyli fanów w mediach społecznościowych, a teraz sportowiec postanowił pójść o krok dalej. W celu uniknięcia trudnych pytań o wokalistkę zablokował swoje konto na Instagramie dla nowych obserwatorów.
Nagłe usunięcie zdjęć, zniknięcie etui na telefon z fotografią drugiej połówki, unikanie odpowiedzi na pytania... Coraz więcej wskazuje na to, że związek Dody i Dariusza Pachuta należy do przeszłości. Sportowiec chyba nie przywykł do tak intensywnego nagabywania przez fanów, bowiem właśnie zablokował możliwość obserwowania jego konta na Instagramie dla nowych osób. Dzięki temu najpierw będzie mógł odsiać "fanów Dody" i zakończyć nieustający ciąg pytań o "Myszę", jak zwykł nazywać wokalistkę.
Sława sportowca zatoczyła szersze kręgi w momencie ogłoszenia jego związku z Dodą. Jej najwierniejsi fani od razu zaczęli obserwować również lubiącego sporty ekstremalne Pachuta. Teraz jednak Dariusz mówi "dość" - jeśli chcecie go zaobserwować na Instagramie, musicie poczekać, aż przejdziecie weryfikację.
Intensywny związek Dody i Dariusza Pachuta spotkał się z bardzo ciepłym przyjęciem jej obserwatorów. Fani wokalistki wprost mówili, że widać, jak przy nim rozkwitła. Ich relacja zaczęła się na krótko po tym, jak zakończył się randkowy program Dody: "Doda. 12 kroków do miłości". Niestety, kilka dni temu zniknęły wszystkie wspólne fotografie pary, do tej pory nierozłącznej.