Shakira ma poważne problemy z prawem. Wszczęto dochodzenie. Jest oświadczenie

Wraca sprawa oszustw podatkowych, których miała dopuścić się Shakira. Piosenkarka usłyszała kolejne zarzuty.

O Shakirze było ostatnio głośno ze względu na rozstanie z Gerardem Pique. Piłkarz zostawił ją dla młodszej kobiety, a ona uderzyła w niego w swojej piosence. Teraz jednak wraca sprawa z oszustwami podatkowymi. Gwiazda wcześniej usłyszała sześć zarzutów niepłacenia podatku dochodowego w Hiszpanii w latach 2012-2014. Tłumaczyła to tym, że jej miejscem zamieszkania były wówczas Bahamy, jednak udowodniono, że większość czasu spędzała właśnie w Hiszpanii. Piosenkarka miała się migać od zapłacenia aż 14,5 miliona euro.

Zobacz wideo Shakira śpiewa z fanami diss na Pique

Shakira usłyszała kolejne zarzuty. Niebawem stanie przed sądem

Sprawa Shakiry wciąż nie została rozwiązana. Miała już spłacić należność urzędowi skarbowemu, ale odpowie za uchylanie się od płacenia podatków. W listopadzie piosenkarka ma znów stanąć przed sądem. Wokalistce może grozić nawet do ośmiu lat więzienia. Jak informuje Reuters, okazuje się jednak, że oskarżyciel wznowił śledztwo w sprawie domniemanych oszustw podatkowych z 2018 roku, o czym poinformował hiszpański sąd.

Prawnicy Shakiry utrzymują, że o nowych zarzutach dowiedzieli się z prasy.  "Zespół prawny piosenkarki nie będzie komentował sprawy, dopóki powiadomienie nie dotrze do niej formalnymi i prawnie ustanowionymi kanałami" - przekazali w oświadczeniu. "Jak już wielokrotnie podkreślała, Shakira zapewnia, że zawsze działała zgodnie z prawem i za radą najlepszych ekspertów podatkowych. Teraz skupia się na karierze oraz życiu w Miami i jest spokojna i pewna, że jej sprawy zostaną pomyślnie rozwiązane" - dowiadujemy się. Zdjęcia Shakiry znajdziecie w galerii na górze strony.

Shakira
Shakira Agencja Gazeta
Więcej o: