Anna Dymna 20 lipca 2023 roku skończyła 72 lata. Choć w ostatnio skupiła się głównie na swojej fundacji "Mimo wszystko" i pomaganiu osobom z niepełnosprawnościami, wciąż pozostaje aktywna zawodowo. Krakowska publiczność ma regularnie okazje, aby oglądać ja na deskach Teatru Starego, którego zespołu jest częścią. Dymna, udzielając ostatnio wywiadu na łamach "Faktu" opowiedziała, jak wygląda jak codzienność i w jaki sposób dba o siebie.
"Jestem 72-letnią szczęśliwą kobietą i każdej kobiecie tego życzę" - zaczęła aktorka. Sposobem Dymnej na dobre samopoczucie jest kontakt z naturą. "Niech (każda kobieta - red.) sobie pojedzie do lasu, bo w lesie jest się szczęśliwym człowiekiem, ja uwielbiam chodzić po lesie i otaczać się przyrodą. Wspaniale się tam czuję" - przyznała artystka. Dymna dba również o ogródek przy swoim domu, a robótki przy nim sprawiają, że odpoczywa. "Lubię też bywać w swoim ogrodzie pachnącym, pełen ptaków raju. Sama posadziłam wiele drzew, krzewów, roślinek" - powiedziała.
To jednak nie wszystko. Aktorka przekonuje, że w wielu trudnych chwilach w życiu uratowało ją posiadanie pasji. "Najlepszym lekarstwem na te wszystkie emocje jest pasja. Moją zawsze było aktorstwo. Miałam w życiu momenty okrutne: śmierć bliskich, pożary, wypadki. Ból nie do zniesienia. Gdy wychodziłam na scenę, wszystko mijało" - powiedziała dla "Twojego Stylu". "Ludzie mówili: "Jaki ten zawód okrutny. Ani się spalił dom, mąż umarł, a ona musi grać". A mnie to ratowało. Wchodziłam w świat sztuki i zapominałam o problemach" - skwitowała aktorka.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!