Plotek jako pierwszy ogłosił, że Marina Łuczenko-Szczęsna jest po zdjęciach próbnych do "The Voice Kids", na których walczyła z Natalią Nykiel. Przesłuchania w ciemno do programu będą nagrywane w dniach 21-25 sierpnia. Jeśli produkcja zdecyduje się, by wolny fotel jurorski po Dawidzie Kwiatkowskim zajęła żoną znanego bramkarza, będzie musiała zagwarantować jej szereg udogodnień. Plotek poznał szczegóły najważniejszych jej wymagań.
Marina Łuczenko-Szczęsna na co dzień mieszka w Turynie. Dlatego by pojawić się na planie muzycznego show TVP2, będzie musiała specjalnie przylecieć do Polski. Wokalistka nie chce tego - co jest zrozumiałe - robić na własny koszt. A zamieszkanie na dłużej w naszym kraju nie wchodzi w grę, by nie narażać się na rozłąkę z ukochanym, który gra w Juventusie. Postawiła więc sprawę jasno i ma nadzieję, że w razie zdecydowania się na nią, to co jest dla niej ważne, zostanie przez produkcję zagwarantowane.
Marina poinformowała produkcję, że będzie jej trzeba opłacać przeloty w obydwie strony. Poza tym chciałaby mieć zapewnione noclegi w hotelu na Krakowskim Przedmieście w Warszawie, by po planie nie musiała się o nic martwić i mogła wypoczywać w spokoju. Zaangażowanie jej wymaga dobrej logistyki, by jednak wydać na tzw. dodatkowe koszty możliwie jak najmniej pieniędzy - opowiada nasze źródło z produkcji.
Marina Łuczenko-Szczęsna nie jest odosobniona w swoich wymaganiach. Producenci programów TVP czy widowisk są przyzwyczajeni do identycznych żądań ze strony Edyty Górniak, która od dawna nie mieszka w Warszawie, gdzie powstaje m.in. "The Voice of Poland" czy "The Voice Kids", gdzie była jurorką. "Edyta ma podobne wymagania. Nieraz opłacaliśmy jej przeloty z przeróżnych miejsc na świecie czy luksusowe hotele w Warszawie. Jesteśmy do tego przyzwyczajeni, choć nie zawsze jest to łatwe do spełnienia" - dodaje nasz informator zaznajomiony z kontraktami i wymaganiami gwiazd TVP. Najnowsze zdjęcia Mariny Łuczenko-Szczęsnej znajdziesz w galerii na górze strony.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!