Zdjęcia do siódmej edycji "The Voice Kids" rozpoczną się 21. sierpnia. Przypomnijmy, że po zakończeniu ostatniej edycji Dawid Kwiatkowski poinformował o rozstaniu z programem. Plotek dowiedział się, kto poza Mariną Łuczenko-Szczęsną jest brany pod uwagę. Żonie znanego bramkarza bardzo zależy na udziale w show, ale jej angaż nie jest jeszcze przesądzony.
Przesłuchania w ciemno do "The Voice Kids" zaplanowane są od 21 do 25 sierpnia. Trwają już zaawansowane prace nad programem i niedługo poznamy oficjalnie skład nowego jury. Plotek poznał szczegóły castingów i rozmów, które mają wyłonić zastępstwo za Dawida Kwiatkowskiego.
Marina ma już za sobą casting. Na próbach spotkała się z Natalią Nykiel. Był też Dawid Kwiatkowski, bo produkcji zależało na obecności kogoś, kto zna program od podszewki i trochę rozkręci atmosferę, czy będzie animował różne sytuacje. A że był akurat w mieście i z Wojsem rozstawał się w przyjacielskich stosunkach, to nie widział problemu, by pomóc w wyłanianiu nowej gwiazdy - mówi nasz informator.
Natalia Nykiel jest finalistką drugiej edycji "The Voice of Poland". Dotychczas na swoim koncie ma trzy płyty: "Lupus Electro", "Discordia" i "Regnum". Ta ostatnia wyszła w 2022 roku. Jedną z jej najpopularniejszych piosenek jest "Bądź duży". Klip do niej został odtworzony dotychczas ponad 58 milionów razy. Poza tym wokalistka ma na koncie przebój "Error" i "Spokój". W 2020 roku była jurorką programu Polsatu "The Four. Bitwa o sławę", który okazał się klapą i szybko spadł z anteny. Czy uda się jej być częścią "The Voice Kids"? Wcześniej produkcja rozważała zaproszenie do programu Kuby Szmajkowskiego, ale ostatecznie ten wybrał bycie uczestnikiem w "Twoja twarz brzmi znajomo". Więcej zdjęć Natalii Nykiel znajdziesz w galerii na górze strony.
O rozstaniu Dawida Kwiatkowskiego z "The Voice of Kids" nie zdecydowała produkcja, a sam wokalista, który oceniał zmagania dzieci od pierwszej edycji, która odbyła się w 2018 roku. "Kilka tygodni temu dostałem propozycję wzięcia udziału w kolejnej edycji. Pewnym głosem powiedziałem Dominikowi, mojemu menadżerowi, że już nie chcę, że już wystarczy. Serce mówi mi 'Well done Dawid, twoja misja w tym programie się zakończyła'. Serca słucham jak babci - pisał na wiosnę. Dodał, że to, co chce niedługo zrobić, wyklucza się z rolą jurora. "Moje muzyczne plany i cele na przyszłe lata będą wymagały ode mnie większego skupienia na komponowaniu muzyki, co oznacza, że moja drużyna nie miałaby trenera na wyciągnięcie ręki tak jak dotychczas, a jestem ostatni do robienia czegoś na pół gwizdka. Oglądając ten program w telewizji Wam, widzom, może wydawać się on bardzo lekki, ale jego tworzenie bynajmniej do lekkich nie należy" - tłumaczył.