Anthony Joshua to angielski pięściarz wagi ciężkiej, któremu nie jest straszne żadne wyzwanie. Przygotowuje się do kolejnych pojedynków, a na pierwszy ogień idzie Dillian Whyte, z którym konfrontacja w ringu ma odbyć się jeszcze w tym roku. Joshua szlifuje swe umiejętności pod okiem najlepszych na obozie przygotowawczym. Nie opuści go bez szwanku.
Znany pięściarz trenuje aktualnie każdego dnia podczas specjalnego obozu dla sportowców w Teksasie. Musi przygotować się do najbliższych pojedynków, więc nie odpuszcza. O tym, że obozy treningowe są ciężkie wie każdy, a najnowsze kadry z wyjazdu Anthony'ego są tylko kolejnym dowodem w sprawie. AJ zdarł skórę z połowy stopy. Nie wygląda to najlepiej, ale pięściarz nie poddaje się. Opuścił bliskich, aby popracować nad swoją wytrzymałością. Czego dowiadujemy się z najnowszego materiału sportowca na YouTube?
Wyjazd z domu nie jest tym, czego ktokolwiek chce, ale trzeba to zrobić. Jestem tu w konkretnym celu, dlatego jestem w Dallas" - wyznał Joshua.
Angielska gwiazda boksu na pierwszym miejscu stawia przygotowania do treningów. „Jest wcześnie rano, kąpiel lodowa, pociąg, powrót, jedzenie i spanie, powtórka" - tak opisał swą rzeczywistość. W minionych latach pięściarz zmieniał trenerów. Nie było to dobre, gdyż każdy z nich wyznawał inną filozofię. Aktualnie Joshua chwali współpracę z Derrickiem Jamesem, który w 2017 roku został nazwany Trenerem Roku między innymi przez magazyn "The Ring". Po zdjęcia Joshua zapraszamy do galerii zdjęć.