Andziaks pokazała wizualizacje pokoju córki. Nowa definicja "na bogato". Spójrzcie tylko na kształt łóżka i to złoto wszędzie

Małżeństwo influencerów, Andziaks i Luka, niedawno zakupili dom. Teraz czeka ich urządzanie. Youtuberka zaprezentowała w mediach społecznościowych, jak wyglądać będzie przyszły pokój jej córki. Nie wszystkim się spodobało.

Angelika Trochonowicz, bo tak naprawdę nazywa się youtuberka i influencerka o pseudonimie Andziaks, szykuje się do urządzania niedawno zakupionego domu. Kobieta na Instagramie pokazała wizualizacje pokoju trzyletniej córki, które zostały przygotowane przez projektanta wnętrz. Reakcje fanów były skrajnie różne. Niektórzy uważają, że jest "za dorosły", a inni są zachwyceni. 

Zobacz wideo Andziaks i Luka o rozstaniu z córką podczas „Azja Express". Pisali list pożegnalny!

Andziaks pokazuje przyszły pokój córki. Patrzcie na to łóżko

"Królestwo Charlotte" - napisała youtuberka i wcale nie kłamała. Projekt pokoju, który opublikowała na swoim profilu w mediach społecznościowych, faktycznie wygląda jak małe królestwo. Wszystko aż ocieka złotem. Jednak największą uwagę przykuwa ogromne łóżko w kształcie królika. W sypialni najmłodszej członkini rodziny pojawi się również duży telewizor, który zawiśnie na ścianie, ogromna szafa oraz wiszący fotel

W pomieszczeniu dominuje róż, biel i odcienie beżu. Wszystkie klamki i gałki do mebli oraz inne dekoracyjne elementy są utrzymane w złocie. W tym samym kolorze jest również ogromny żyrandol, który od razu rzuca się w oczy. Pozostałe oświetlenie w pokoju też przykuwa uwagę. Na stolikach nocnych znalazły się lampki w kształcie królików, a na ścianie pojawiły się kinkiety przypominające skrzydła motyla.

 

Fani podzieleni. Andziaks przesadziła?

Pod postem, który Trochonowicz opublikowała na Instagramie, szybko zaczęły pojawiać się komentarze. Okazało się, że pokój córki pary youtuberów wywołał niemałe kontrowersje. Fani zarzucili kobiecie, że sypialnia jest niedostosowana do wieku dziewczynki. "Ładnie, ale bardziej wygląda na sypialnię młodej kobiety niż pokój dziecka", "Wydaje mi się, że ten pokój jest bardziej dla starszej dziewczynki" - czytamy pod postem. 

Jednak druga część obserwatorów była zachwycona tym, jak małżeństwo rozplanowało pokój pociechy. Chwalili go m.in. za funkcjonalność oraz dostosowanie pomieszczenia do następnych etapów życia Charlotte, która będzie mogła się nim cieszyć również za kilka lat. "Pokój będzie rósł razem z Charlie. Jest funkcjonalny", "Jest totalnie przemyślany, by nie zmieniać pokoju co etap rozwoju dziecka, świetne", "Chcę być twoją córka Angelika. Przepięknie, Charli będzie wniebowzięta" - pisali internauci. A wam jak się podoba?

Więcej o: