Większości z nas Maciej Orłoś kojarzy się przede wszystkim z prowadzenia serwisu informacyjnego "Teleexpress" emitowanego na antenie TVP. Obecnie dziennikarz zajmuje się omawianiem i komentowaniem bieżących wydarzeń na kanale na YouTubie. Czym zajmuje się jego syn? Wiele wskazuje na to, że Antoni poszedł śladami sławnego taty.
Co prawda Maciej Orłoś porzucił pracę w telewizji, ale nie zmienia to faktu, że nadal bardzo interesuje się bieżącymi sprawami politycznymi. Na kanale "W Telegraficznym Skrócie" opowiada o najgłośniejszych wydarzeniach zarówno polskiej, jak i międzynarodowej polityki. Nie szczędząc przy okazji słów krytyki w stosunku do obecnych rządzących.
Jak się okazuje, jego syn, 33-letni Antoni Orłoś, również prowadzi dobrze prosperujący kanał na YouTubie. "Uwielbia obserwować świat polityki, choć nienawidzi polityków. Marzy o zjedzeniu kiszonego śledzia przy dźwiękach Black Sabbath. Prywatnie lubi słuchać muzyki z winyli i oglądać stare horrory" - czytamy w opisie. "Na swoim kanale ma zamiar mówić o nieudolności polityków, absurdach życia w Polsce jak i na świecie oraz o nowinkach ze świata filmu, muzyki i sztuki" - dodaje. Ponadto syn Macieja Orłosia pojawia się również w jego filmach, gdzie w skrócie przedstawia i komentuje najważniejsze wydarzenia ze świata kultury. Antoni Orłoś pisze także felietony na stronie Orłoś Studio.
Antoni Orłoś aktywnie prowadzi profil na Instagramie, gdzie chętnie dzieli się z fanami nowinkami z życia. Nie tylko informuje o nowych filmach na kanale, ale przy okazji pokazuje, w jaki sposób spędza wolne chwile.
Oprócz dziennikarskich zdolności i zamiłowania do mediów Antoni Orłoś z pewnością odziedziczył po sławnym ojcu urodę. Trzeba przyznać, że panowie są do siebie niezwykle podobni. Syn dziennikarza ma jedynie nieco dłuższe włosy i zarost. Poza tym rysy ich twarzy są niemal identyczne. Zobacz też: Orłoś zaapelował do Trzaskowskiego, żeby odwołał festiwal w Opolu. Jakimowicz: Donoszenie masz we krwi.