Anna Lewandowska może pochwalić się długimi, gęstymi i błyszczącymi włosami. Trenerka dba o nie tak samo, jak o swoje ciało. Na blogu "Healthy plan by Ann" ujawniła sekret ich blasku. Okazuje się, że aby osiągnąć podobny efekt, wystarczy wdrożyć codzienną domową pielęgnację.
Nikogo nie powinien dziwić fakt, że domowa pielęgnacja włosów Anny Lewandowskiej zaczyna się przede wszystkim od... diety. To właśnie odpowiedni sposób żywienia odpowiada za to, jak prezentują się włosy i jak szybko rosną, czy są zdrowe i mocne, czy kruche i łamliwe.
Zdaniem Anny Lewandowskiej, należy zwrócić szczególną uwagę na dietę i zbilansowanie w niej wszystkich najważniejszych mikroskładników, czyli białek, tłuszczy i węglowodanów. Trenerka podkreśliła też, że ważne jest regularne spożywanie posiłków o określonych porach. Dzięki temu można "zaprogramować" swój metabolizm. "Taka praktyka także pomaga dbać o skórę, włosy i paznokcie" - napisała Anna Lewandowska.
Żona Roberta Lewandowskiej przypomina również o suplementacji i produktach, które są bogate w witaminy i składniki mineralne. Mowa tu o witaminach z grupy B, cynku, magnezie.
(...) odpowiedzialne są za wzmocnienie nie tylko cebulek włosów, ale całej ich struktury stymulując wzrost i zapobiegając ich wypadaniu. Znajdziecie je oczywiście w produktach spożywanych każdego dnia. Wybierajcie przede wszystkim te, które nie były poddane dodatkowym procesom technologicznym. Im bardziej naturalny produkt, tym lepszy efekt przyniesie jego spożycie - napisała Anna Lewandowska.
Na swoim blogu Anna Lewandowska opublikowała listę produktów, które warto spożywać. Te, które są źródłem witaminy B7, czyli biotyny, to: ciemny ryż, nasiona słonecznika, mięso, jaja i produkty zbożowe z pełnego przemiału. Źródłami cynku są natomiast: nasiona dyni, ziarna sezamu i słonecznika, otręby i mięso indyka, a także wołowina i zarodki pszenicy. Magnez znajdziemy w orzechach, roślinach strączkowych, kiełkach, produktach zbożowych, pestkach dyni i słonecznika, bananach, migdałach, suszonych owocach, małżach, a nawet w cebuli.
Dieta to jednak nie jest jedyny sposób Anny Lewandowskiej na piękne włosy. Trenerka dba o nie również od zewnątrz. Używa m.in. maseczki z masłem shea. "Masło shea idealnie nadaje się do włosów zniszczonych rozjaśnianiem, suchych i pozbawionych blasku. Najlepszy efekt uzyskacie po kilku zastosowaniach. Jest to raczej zabieg uzupełniający, nie do codziennego stosowania, aby nie obciążać włosów" - napisała trenerka.
Na swoim blogu opublikowała również kilka przepisów na maseczki do włosów. Można je stworzyć z dodatkiem oliwy, rycyny czy wody brzozowej. Anna Lewandowska poleca również szampon jajeczny domowej roboty, który składa się z dwóch żółtek, jednego białka, łyżki miodu i jednej cytryny. Taki szampon ponoć wzmacnia włosy.