• Link został skopiowany

Jakub Rzeźniczak kpi ze swojej byłej. "Instagram vs rzeczywistość". Taraszkiewicz zareagowała

Jakub Rzeźniczak wdał się w instagramową kłótnię z internautami. Nie szczędził ostrych słów w kierunku swojej byłej, Eweliny Taraszkiewicz. Prawniczka odpowiedziała.
Jakub Rzeźniczak, Ewelina Taraszkiewicz
Instagram/jakubrzezniczak25, ewelatarasz

Nie jest tajemnicą, że Jakub Rzeźniczak nie ma poprawnych stosunków ze swoimi byłymi partnerkami. Teraz dobitnie to udowodnił, wdając się w ostrą dyskusję na Instagramie. Sportowiec obraził matkę swojej córki, Ewelinę Taraszkiewicz. Prawniczka zdecydowała nie zostawiać jego słów bez komentarza. Oburzyło się też wiele internautek.

Zobacz wideo Rzeźniczak wyrzuca narzeczoną poza burtę

Jakub Rzeźniczak kpi ze swojej byłej

Wszystko zaczęło się od tego, że we wtorek, 13 czerwca, media informowały o rozprawie sądowej pomiędzy Eweliną Taraszkiewicz a Pauliną Rzeźniczak. Była partnerka piłkarza oskarżyła jego obecną żonę o zniesławienie. Na instagramowym profilu Pauliny Rzeźniczak pojawił się bowiem obraźliwy wpis. "Poznali się, jak była prostytutką. Dostaje cztery tys. alimentów. Nie chciałam, ale musiałam". Żona piłkarza twierdziła, że ktoś włamał się jej na konto, a wpis zniknął z profilu. Paulina Rzeźniczak nie stawiła się na rozprawie. O tym fakcie informował serwis Jastrząb Post, publikując również post na Instagramie. A tam zawrzało. Internauci nie tylko komentowali same doniesienia, ale także oceniali obecną i byłą partnerkę piłkarza. Jedna z internautek napisała: "No, faktycznie śliczna ta Ewelinka". Jakub Rzeźniczak odpowiedział na ten komentarz:

Instagram vs rzeczywistość polecam.

Słowa piłkarza wywołały niemałe oburzenie. Zareagowały na nie zarówno internautki, jak i sama Ewelina. "Jakoś ci od sierpnia 2016 do grudnia ta rzeczywistość nie przeszkadzała" - napisała prawniczka.

W jej obronie stanęły też internautki. "Serio? Skoro wylądowałeś z nią w łóżku, to chyba musiała ci się podobać" - napisała jedna z kobiet. "A co ma jedno do drugiego"? - odpisał Jakub Rzeźniczak.

"Kuba zamilcz, przecież to kiedyś będzie czytać wasza córka. Nie wstyd ci?", "Mimo wszystko jest to matka twojego dziecka i uważam, że należy jej się szacunek, a to, co napisałeś, źle świadczy o tobie. Powinieneś lepiej dbać o swój PR, jesteś osobą publiczną, a to zobowiązuje", "Ale prostackie, niemęskie zagranie. Poznaj faceta po tym, jak mówi o byłej" - komentowali inni internauci.

Jakub Rzeźniczak próbował się jeszcze bronić, przy okazji się pogrążając. "Ja nigdy złego słowa na jej temat nie powiedziałem w mediach, ona non stop źle mówi o mnie. To ma działać w jedną stronę?" - spytał.

Ewelina Taraszkiewicz nie zareagowała już na kolejne komentarze. Więcej zdjęć znajdziecie w naszej galerii na górze strony. Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z całą trójką zainteresowanych, jednak do momentu publikacji artykułu żadna ze stron nie zdecydowała się na komentarz. 

Więcej o: