Izabela Macudzińska była bohaterką show "Królowe życia". W hitowym programie TTV można było śledzić losy jej oraz męża Patryka Borowiaka i córki Elizy. Gwiazda show dała się poznać nie tylko jako matka i żona, ale także bizneswoman, która prowadzi popularną firmę odzieżową. Zajmuje się projektowaniem ubrań. W jej kolekcji są sukienki, kombinezony, stroje kąpielowe i inne elementy garderoby. Nietrudno zatem wywnioskować, że temat wizerunkowych metamorfoz nie jest jej obcy. W ostatnim czasie influencerka pokazała się obserwatorom w zupełnie nowym wydaniu.
Macudzińska pokazała zdjęcie w długiej, blond peruce. Jak się okazuje, to właśnie sztuczne włosy są jej sposobem na wakacyjny czas, kiedy nie ma czasu na układanie fryzur. Do nowej czupryny dobrała zielony kombinezon i ciemne okulary w kontrastowych, białych oprawkach. Całość uzupełniają eleganckie sandały oraz torebka w kolorze jasnokremowym. "Dziś nieco w innym wydaniu. Kto z was na urlopie nie ma czasu ogarniać włosów? Tylko ja? Czy jest was więcej? Dlatego opcja peruki to jest strzał w dziesiątkę" - napisała pod zdjęciem Macudzińska. Jak na nowy wizerunek influencerki zareagowali jej obserwatorzy? "Mega włosy i w tych najlepiej!", "Jak laleczka. Super", "Wyglądasz jak milion dolarów. Bardzo naturalny model peruki" - czytamy. Jak podoba wam się Macudzińska w nowym wydaniu?
Iza Macudzińska wzięła udział również w innych programach telewizyjnych. Niedawno postanowiła odpocząć od luksusowego życia i zgłosiła się do programu "Damy i wieśniaczki". "Królowa życia" trafiła na dolnośląską wieś, gdzie musiała się zmierzyć z przyziemnymi obowiązkami. Celebrytka z początku ochoczo zabrała się do pracy, ale kiedy przyszło jej posprzątać chlew, czuła, że ją to przerasta. Gwieździe TTV mocno przeszkadzał unoszący się odór. Stwierdziła także, że nigdy już nie zje schabowego. Pomimo początkowego zapału, Izabela nie wytrzymała i w pewnym momencie zwymiotowała.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!