Anna Powierza często publikuje posty z życia prywatnego na profilu w mediach społecznościowych. Na Instagramie zebrała już ponad 46 tysięcy obserwujących. Tym razem zaniepokoiła fanów swoim stanem. Na relacji powiedziała, że "musiała zapłacić za sprawianie bólu". Obserwatorzy przerazili się nie na żarty. Po jakimś czasie Powierza wstawiła post z wyjaśnieniami. Jak się okazało, zdecydowała się na nietypowy zabieg medycyny estetycznej.
"Zrobiłam to! Tak jak za nic bym nic w siebie nie wstrzyknęła, tak wycinanie to zupełnie inna bajka. Tym razem cudna pani doktor wycięła nadmiar skóry na powiekach" - zaczęła wpis uradowana aktorka. W dalszej części postu czytamy, że gwiazda wykonała zabieg w ramach NFZ. "Czeka się długo, ale warto! Pomimo tego, jak wyglądałam, czułam się wspaniale. Nic nie bolało" - przekonuje Powierza. Obserwatorzy pozytywnie skomentowali post aktorki, która zmieściła kolaż ze zdjęciami dokumentującymi gojenie obrzęków. "Super. Było ładnie, a jest jeszcze lepiej. Myślę o takim zabiegu, a jeśli jest refundowany, to tym bardziej", "Też jestem po i uważam, że to najlepsze, co mogłam dla siebie zrobić. Zdrówka!" - czytamy.
Na zabieg na powiekach zdecydował się również w ostatnim czasie Tomasz Oświeciński. Aktor-amator kojarzony z roli gangsterów poinformował obserwatorów, że przeszedł operację plastyczną w celu usunięcia opadających powiek. "Problem opadających powiek stanowi defekt kosmetyczny, który zwykle kojarzony jest z kobietami. Niestety nie tylko dla nich bywa uciążliwy" - zaczął wpis Oświeciński. Aktor przyznał dalej, że opadające powieki powodowały u niego ograniczenie widzenia. "Z biegiem czasu problem jest coraz poważniejszy i może ograniczać pole widzenia. Tak było niestety w moim przypadku. Na powiece miałem również dużą bliznę po wypadku, która dodatkowo powodowała, że na prawe oko coraz mniej widziałem. Postanowiłem, że skonsultuję się z lekarzem. I stało się..." - czytamy we wpisie zawodnika MMA.