Helena Englert jest córką znanej pary - Jana Englerta i Beaty Ścibakówny. O młodej aktorce stało się głośno w polskim show-biznesie za sprawą jej ról w produkcjach takich jak "Pokusa" oraz "#BringBackAlice", gdzie zagrała główną postać. Englert w związku z tym zaczyna częściej pojawiać się na ściankach. Przykuwa wzrok niebanalnym stylem i swoją osobowością. Zwraca na siebie uwagę również wypowiedziami. W jednym z ostatnich wywiadów postanowiła uchylić rąbka tajemnicy na temat życia miłosnego. Jesteście ciekawi, co powiedziała?
Młoda aktorka została zaproszona do talk-show Kuby Wojewódzkiego. Opowiedziała w programie o swoich doświadczeniach zawodowych, ale również i o tych prywatnych. Prowadzący zapytał 23-latkę o związki. Nawiązał przy tym do Jana Englerta. "Twój tata bardzo cenzoruje twoich chłopaków albo dziewczyny?" - zapytał. Aktorka udzieliła odpowiedzi, która dla niektórych może być zaskakująca:
Ja nigdy nie miałam chłopaka, Kuba.
Chwilę później Englert doprecyzowała: "Nigdy nie byłam w związku, może w ten sposób". Prowadzący nie dowierzał w to, że 23-latka nie miała chłopaka. Englert przyznała wówczas, że dużo czasu zajmują jej sprawy zawodowe. Gospodarz odpowiedział: "Wiesz chyba, czy jesteś dziewicą, czy nie". Aktorka ie kryła zakłopotania i postanowiła szybko zareagować: "No wiem, ale o tym nie będziemy rozmawiać, to dwie różne rzeczy, słuchaj. Czy tobie się wydaje, że ja jestem ambasadorką pruderii? Błagam cię".
O młodej aktorce zrobiło się głośno dopiero w ostatnich miesiącach, ale warto zaznaczyć, że nad karierą pracowała już od najmłodszych lat. Jako dwulatka zagrała w filmie "Superprodukcja". Mogliśmy zobaczyć ją ponadto w takich filmach i serialach jak "Układ zamknięty", "Barwy szczęścia", "Diagnoza" czy "Lepsza połowa". W thrillerze erotycznym Marii Sadowskiej "Pokusa", Englert wcieliła się w postać Inez. Mogliśmy zobaczyć ją u boku Piotra Stramowskiego. Z kolei we wspomnianym serialu HBO "#BringBackAlice" zagrała tytułową Alicję.