• Link został skopiowany

Brigitte Macron pod ostrzałem internautów. Wytknęli jej złamanie protokołu. W tle kolana

Brigitte Macron od początku prezydentury swojego męża jest poddawana krytyce - przede wszystkim ze względu na różnicę wieku między nią a Emmanuelem Macronem. Tym razem oberwało jej się z uwagi na strój, który ubrała na spotkanie z królem Holandii.
Brigitte Macron
Fot. Agencja Gazeta / Partrick van Emst

Prezydent Francji Emmanuel Macron i jego żona Brigitte pojawili się w Holandii na spotkaniu z królem Willemem-Alexandrem i królową Maximą. Była to pierwsza od 23 lat wizyta francuskiej głowy państwa w Holandii, co jedynie podkreśliło jej wyjątkowy charakter. Pierwsza dama Francji wybrała na tę okazję niebieski płaszcz oraz sukienkę w tym samym kolorze. Choć nie można było jej zarzucić braku elegancji, złośliwi przyczepili się do... odsłoniętych kolan.

Zobacz wideo Co Małgorzata Rozenek-Majdan chciałaby usłyszeć od polityków przed wyborami?

Internauci krytykują strój Brigitte Macron

Look Brigitte Macron składał się z prostego płaszcza, sukienki i czarnej kopertówki. Problematyczna dla części internautów okazała się jednak długość stroju, która odsłoniła kolana pierwszej damy. Jak ma bowiem mówić protokół, powinny być one całkowicie zasłonięte w przypadku wydarzenia dużej rangi. Jeszcze bardziej złośliwi twierdzą, że Macron nie przystoi pokazywać kolan w wieku 69 lat. Zdjęcia z wydarzenia możecie zobaczyć w naszej galerii u góry strony.

Brigitte Macron była nauczycielką Emmanuela Macron

Brigitte poznała Emmanuela Macron wiele lat temu, jeszcze gdy uczęszczał do szkoły, w której była nauczycielką. Gdy obecny Prezydent Francji miał 16 lat, wdali się w romans, a starsza ukochana zostawiła dla niego męża. W 2007 roku wzięli ślub, nie przejmując się opinią publiczną, głośno komentującą okoliczności ich poznania. Zwracano również uwagę na dzielącą ich różnicę wieku, która wynosi 24 lata. Brigitte Macron nie ma lekko w mediach, które często pozwalają sobie na złośliwe komentarze. Francuski prezydent wielokrotnie stawał publicznie w obronie żony, a dywagacje na temat jej wieku ocenia jako mizoginię.

Więcej o: