Książę William i książę Harry w przeszłości mieli ze sobą wiele wspólnego. Ze względu na to, że dzieli ich zaledwie dwa lata, nie musieli odczuwać różnicy wieku. Dzielili znajomych, wspólnie imprezowali, a nawet chodzili do tej samej szkoły. Okazuje się, że posiadanie brata, który jest niemalże rówieśnikiem, rodziło także pewne problemy. Musieli oznaczać swoje ubrania.
Szafa typowego księcia raczej nie jest zbyt skomplikowana - znajdziemy w niej wyjściowe, jednolite garnitury, sporo koszul, krawatów, kilka par eleganckich butów i ubrania do chodzenia "na co dzień". Można więc zakładać, że garderoby księcia Harry'ego i księcia Williama w przeszłości zbytnio się nie różniły. Mimo to nie zdarzyło im się zakładać cudzych ubrań. W 2011 roku media obiegło zdjęcie, na którym można było zauważyć, że następca tronu miał wybitą na podeszwie pierwszą literę imienia. W ten sposób unikał ewentualnych pomyłek.
Książę Cambridge zaczął oznaczać podeszwy swoich butów inicjałem, aby unikać pomylenia ich z butami brata - podawał wówczas portal Expatica.com.
Według doniesień zagranicznych mediów relacje między księciem Williamem a księżną Kate już od jakiegoś czasu są napięte. Oliwy do ognia dolała wydana w ostatnim czasie autobiografia księcia Harry'ego, która rozwścieczyła żonę następcy tronu. Uważa, że mąż powinien się za nią wstawić. Pałac jednak doradza milczenie. W ich domu ponoć doszło już do wzajemnych wyzwisk i trzaskania drzwiami.