Kuba z "Love Island 7" postanowił po raz kolejny zaszaleć na wizji. Do willi randkowego show przybyły nowe, głodne miłości dziewczyny. Uczestnik zdjął spodnie przed jedną z nowych uczestniczek programu. Jak do tego doszło? Widzowie są zaskoczeni tym gestem.
Siódma odsłona randkowego show na antenie telewizyjnej Czwórki owiana jest niemałą kontrowersją. Wielokrotnie w programie dochodziło już do konfliktów oraz zwrotów akcji. Produkcja postanowiła zaprosić więcej dziewczyn do show, aby wykonać test wierności na uczestnikach. Mężczyźni spotkali się z nowymi kandydatkami. Nowe uczestniczki zdążyły już wiele namieszać, ale to Kuba z "Love Island" skradł show. Postanowił na pierwszym spotkaniu z jedną z uczestniczek zdjąć spodnie. Miało to miejsce podczas przygotowywania się do smarowania pleców filtrem przeciwsłonecznym. Kuba zapowiedział po przywitaniu, że się rozbierze. Justyna była wyraźnie zaskoczona. Widzowie show są zniesmaczeni tym faktem:
Kuba zdjął spodnie. Poziom żenady osiągnął szczyt.
To obrzydliwe było.
To zdjęcie gaci było żenujące.
Dopiero co poznaje dziewczyny i gacie zdejmuje (...). Nic kultury i dobrego wychowania.
Uczestnik siódmej odsłony programów należy do pewnych siebie mężczyzn. Dzięki niemu widzowie randkowego show nie mogą narzekać na brak wrażeń. Wcześniej mężczyzna brał udział w polsatowskiej "Farmie". Wygrał pierwszą edycję programu. Kuba Wojnowski pochodzi z Pionek pod Radomiem, ale ostatnie lata spędził w Oslo. W programie "Love Island" Wojnowskiemu wpadła w oko Agnieszka, z którą obecnie tworzy parę.