Książę William w środę 22 marca przyleciał do Rzeszowa. Na lotnisku następcę tronu powitała delegacja z ministrem obrony narodowej Mariuszem Błaszczakiem na czele. Odwiedzili 3. Podkarpacką Brygadę Obrony Terytorialnej w Rzeszowie. To właśnie tam oprócz polskich żołnierzy stacjonują także Brytyjczycy. Na oficjalnym profilu księcia i księżnej Walii pojawił się post ze spotkania. Następca tronu zwrócił się do żołnierzy.
W Polsce przebywa ok. 400 brytyjskich żołnierzy. Większość z nich rozlokowano na południowym wschodzie Polski, głównie w Rzeszowie, Zamościu i Lublinie. Książę William odwiedził stacjonujących brytyjskich żołnierzy z pułku Queen's Royal Hussars. Następca tronu pojawił się w Polsce w celu wzmacniania wschodniej flanki NATO w wyniku rosyjskiej agresji na Ukrainę. Jednym z celów wizyty księcia Walii jest spotkanie ze służącymi w Polsce członkami Queen's Royal Hussars, będącym najstarszym pułkiem pancernym armii brytyjskiej.
Na oficjalnym profilu książęcej pary w środowy wieczór pojawił się post z podziękowaniami i zdjęciami z wizyty.
Dzisiaj po południu, po przyjeździe do Polski, spotkałem się z brytyjskimi i polskimi żołnierzami, od których usłyszałem o ich niezwykłej pracy na rzecz Ukrainy. W imieniu nas wszystkich - dziękuję! - brzmiał komunikat.
Książę William spotkał się również z prezydentem Rzeszowa Konradem Fijołkiem. Ten miał dla niego prezent.
Chciałem wyrazić wdzięczność w stronę żołnierzy brytyjskich za obecność i działania w naszym mieście. Na pamiątkę wizyty w Rzeszowie, przekazałem Księciu Williamowi specjalnie przygotowaną fotografię autorstwa Edwarda Janusza, przedstawiającą rzeszowski ratusz. Mam nadzieję, że mój prezent zawiśnie w Adelaide Cottage w Windsorze - napisał prezydent na Twitterze.
23 marca o godzinie 11:00 w Pałacu Prezydenckim ma dojść do spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z księciem Williamem.