Justin Bieber przez wiele lat był chłopakiem Seleny Gomez, z którą wielokrotnie się rozstawał i schodził. Ich relacja dobiegła końca na dobre, kiedy w 2018 roku media obiegła informacja o tym, że piosenkarz poślubił Hailey Baldwin. Fani "Jeleny" do dziś nie mogą się pogodzić z tym scenariuszem i przepychają się w mediach ze zwolennikami "Jailey". Afera właśnie przeszła na kolejny poziom.
Justin Bieber w weekend 3-5 marca miał okazję wystąpić na festiwalu Rolling Loud. Kiedy piosenkarz skończył przemawiać do fanów, nagle rozległy się wulgarne krzyki. Tłum skandował wyzwiska pod adresem Hailey Bieber. On jednak odwrócił się, ignorując tym samym całą sytuację.
Fu** Hailey! (dop. red. pol. j*bać Hailey) - skandowała publiczność na koncercie Justina Biebera.
W komentarzach pod jednym z postów na Twitterze rozwinęła się dyskusja na temat całego zajścia.
Jego fani nękają jego żonę, czy on może się odezwać? Czy może czeka, żeby jego była dziewczyna znowu ją broniła? - nie dowierzała jedna z internautek.
On tego nawet nie słyszał. Słuchawki zagłuszają 70-80 proc. dźwięku - broniła jedna z fanek.
Wspieram Selenę na 110 proc., ale nie sądzę, że jej się to spodoba. Jest osobą, która szerzy miłość i życzliwość. Nawet jeśli Hailey nie jest najlepszą osobą, to jest okropne - czytamy.
Przypominamy, że Justin Bieber ostatnio odwołał trasę koncertową po Europie. Myślicie, że jego decyzja miała związek z aktualną medialną burzą?
Warto przypomnieć, że między byłą i obecną partnerką Justina Biebera nie było złej krwi. Jakiś czas temu zrobiły sobie zdjęcie, kończąc tym samym "wielką dramę". Wątpliwości odnośnie ich dobrych relacji narodziły się przez ostatnie działania modelki w internecie.
Wszyscy jesteście zaproszeni na NOC OSCAROWĄ Plotka i Radia Złote Przeboje! Program na antenie radia poprowadzą Marcin Wolniak i Wojtek Babiarczyk. Od 3:30 nasi dziennikarze będą relacjonować to, co będzie się działo w Dolby Theatre w Los Angeles. Szykujcie popcorn i szampana albo po prostu dużo kawy. Stroje wieczorowe nieobowiązkowe!