Z okazji zbliżającego się Dnia Kobiet Beata Tadla opublikowała na swoim instagramowym koncie łudząco podobne do siebie zdjęcia. Dzieli je jednak... 30 lat. W poście dziennikarka postanowiła podzielić się z internautami przemyśleniami, jakich udzieliłaby samej sobie lata temu. Wiemy, czego by sobie życzyła.
Beata Tadla rozprawia o przeszłości i przemijającym czasie. Dziennikarka świętuje Dzień Kobiet w nietypowy sposób
Na instagramowym koncie Beaty Tadli pojawił się post z dwoma fotografiami - na obu zobaczyć możemy pełną pozytywnej energii dziennikarkę w typowym dla siebie stylu. Zdaje się, że zdjęcia przywołały wiele wspomnień i natchnęły do głębszych przemyśleń.
Przy okazji Dnia Kobiet ktoś mnie zapytał: co powiedziałabym sobie osiemnastoletniej, gdybym miała dla siebie tylko jedną radę? Jedna to mało (...), powiedziałabym przede wszystkim: uśmiechaj się częściej, dziewczyno! A serio: nie bój się. Nie bój się zmian, ludzi, świata - napisała Beata Tadla.
Powyższe słowa były tylko początkiem do głębszej rozprawy, jaką podzieliła się z internautami Tadla. Według niej kluczem do szczęśliwego życia jest brak strachu przed popełnianiem błędów i odważnych decyzji. Internauci nie szczędzili dziennikarce pozytywnych komentarzy:
Patrząc na te zdjęcia, można powiedzieć, że niewiele się zmieniłaś Beatko. Zawsze byłaś piękną kobietą.
Pięknie pani wygląda, proszę zdradzić sekret tak pięknego wyglądu.
Kochana Beato nic się nie zmieniłaś po 30 latach, a nawet lepiej, bo z uśmiechem brawo tak trzymaj!
Beata Tadla wciąż jest aktywna zawodowo i nie zamierza rezygnować z obecności w mediach. Prowadzi m.in. program "Onet Rano".
