Maryla Rodowicz docenia życie singielki. Jasnowidz przewidział, że wkrótce się zakocha. Wie nawet, w kim

Jasnowidz Wojciech Glanc w rozmowie z "Super Expressem" zdradził, że w życiu Maryli Rodowicz już niebawem ma pojawić się nowa miłość. Dalsza część przepowiedni jest jeszcze bardziej zaskakująca.

Maryla Rodowicz od lat jest uważana za królową polskiej muzyki rozrywkowej. Piosenkarka spełnia się w roli jurorki-trenerki w programie "The Voice Senior". Zawodnik z drużyny wokalistki wygrał ostatnią edycję show. Gwiazda udzieliła ostatnio wywiadu Plotkowi, w którym opowiedziała o rozwodzie i życiu uczuciowym. Artystka cieszy się statusem singielki. Znany jasnowidz twierdzi jednak, że to nie potrwa długo.

Zobacz wideo Gwiazdy narzekają na za niskie emerytury i ratują się dalszą aktywnością zawodową

Maryla Rodowicz znów zakochana? Jasnowidz nie ma co do tego wątpliwości

Maryla Rodowicz wiodła bujne życie uczuciowe. W niedawnym wywiadzie dla Plotka gwiazda przyznała, że rozwód był dla niej traumatycznym przeżyciem. Teraz docenia jednak status singielki.

Mogę robić to, co chcę. Jak się mieszka z kimś, to jednak trzeba się liczyć z tą drugą osobą, a teraz mogę myśleć tylko o sobie - powiedziała w rozmowie z Plotkiem.

Wojciech Glanc, jasnowidz, który rozmawiał z "Super Expressem", twierdzi jednak, że piosenkarka już niebawem spotka na swojej drodze prawdziwą miłość.

Jak najbardziej, nowa wielka miłość czeka na panią Marylkę i jest w zasięgu ręki, tuż pod nosem. Widzę jednak, że ona jest teraz emocjonalnie zajęta innymi rzeczami, musi się otrząsnąć z energii przeszłości, jeśli chodzi o sprawy sercowe. Ta ogromna miłość jest w zasięgu wzroku, choć jeszcze pozostaje niezauważona. Czuję, że pani Maryla spędzi wiele, wiele lat w towarzystwie wartościowej osoby, wartej miłości. Proszę przekazać pani Marylce, że może być o to spokojna - zdradził na łamach "Super Expressu".

Okazuje się, że serce artystki zdobędzie mężczyzna, którego wokalistka doskonale zna.

Ta miłość, ta osoba, jest blisko. To jest ktoś w bardzo bliskim środowisku pani Marylki. Bywa tak czasem, że przez lata kogoś nie zauważamy, a później się orientujemy: no tak, przecież ta osoba cały czas tutaj była, pod nosem. Wydaje mi się, że tak też jest w tym przypadku - dodaje jasnowidz.

Myślicie, że Maryla Rodowicz ucieszy się z przepowiedni?