Kilka dni temu Baron i Sandra Kubicka podpadli fanom, którzy zarzucili im naśmiewanie się z bezdomnych. Teraz okazało się, że para wystąpiła w teledysku, na potrzeby którego wcielili się w role osób żyjących na ulicy. Muzyk odniósł się do sytuacji na InstaStories.
Na InstaStories Baron wyjaśnia, z jakiego powodu przebrali się za bezdomnych. Ukochany Sandry Kubickiej zdradził, że wcielił się w tę rolę na potrzebę teledysku przyjaciela.
Wystąpiliśmy z Sandrą gościnnie w teledysku naszego przyjaciela Dominika Dudka do piosenki o tytule "Be good" (po polsku "Bądź dobry") i taki jest przekaz utworu i klipu - bądź dobry - rozpoczął tłumaczenia Baron.
Muzyk zaznaczył, że udając bezdomnego nie miał na celu nikogo obrażać.
Teledysk ukazuje bohatera, który m.in. częstuje jedzeniem bezdomnego, w rolę, którego wcieliłem się ja. Mimo że komunikowaliśmy w naszych social mediach, że kręcimy teledysk i stąd stroje, które mamy na sobie, portale spreparowały z naszych zdjęć artykuły, że nabijamy się z bezdomnych bez kontekstu - wyjaśnił.
Gitarzysta stwierdził, że hejt, jaki spadł na niego i modelkę wyniknął z niezrozumienia kontekstu.
Brak kontekstu ułatwia manipulację. Szersza perspektywa pozwala zrozumieć obiektywnie sytuację (...) Nie bądź owcą wodzoną za nos i miej własną opinię popartą wiedzą i empatią, by wyrażać swoje zdanie - zaapelował.
Baron podkreślił, że razem z ukochaną angażują się w akcje charytatywne i pomagają potrzebującym, a w teledysku wystąpili, żeby promować dobro.
Przekonały was tłumaczenia muzyka?