7 lutego Emil S. został zatrzymany na polecenie Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Producent filmowy już wcześniej usłyszał 45 zarzutów, a teraz postawiono mu kolejne - łacznie jest więc ich 50. Okazuje się, że prokuratura wniosła o areszt dla byłego męża znanej piosenkarki.
O tym, że Emilowi S. prokuratura postawiła nowe zarzuty, 8 lutego poinformowała PAP prokurator Aleksandra Skrzyniarz.
We wtorek, 7 lutego na polecenie Prokuratury Okręgowej w Warszawie zatrzymany został Emil S., podejrzany w postępowaniu dotyczącym działania na szkodę wierzycieli spółki zajmującej się produkcją filmową - podała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Emil S. został doprowadzony do prokuratury 8 lutego. Teraz okazuje się, że jest wniosek o jego tymczasowy areszt. O sprawie napisała 9 lutego PAP, potwierdzając, informację w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie.
Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania prokurator skierował do sądu wniosek o zastosowanie wobec podejrzanego najsurowszego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania - podała Polskiej Agencji Prasowej prokurator Aleksandra Skrzyniarz.
Producent łącznie usłyszał 50 zarzutów, w tym o przywłaszczenia 4,7 mln złotych, które miały być przeznaczone na produkcję filmu. Przypomnijmy też, że Emil S. miał działać na szkodę 44 pokrzywdzonych inwestorów. Miał utworzyć też spółkę z siedzibą na Malcie, by później przenieść na nią ponad 12 mln złotych (więcej na ten temat TUTAJ).