• Link został skopiowany

Maryla Rodowicz kocha przerabiać zdjęcia: Co tam noga od krzesła, ważne, żebym ja dobrze wyglądała [PLOTEK EXCLUSIVE]

Maryla Rodowicz w rozmowie z nami zdobyła się na szczere wyznanie. Piosenkarka otwarcie przyznała, że bardzo lubi retuszować swoje zdjęcia.
Maryla Rodowicz
Screen: Plotek.pl, Facebook/@Maryla Rodowicz

Dawniej retuszowanie zdjęć zarezerwowane było tylko dla osób, które świetnie znały programy graficzne. Dziś każdy z nas ma dostęp do bardzo prostych w obsłudze filtrów i aplikacji, które umożliwiają "poprawienie" urody. W efekcie media społecznościowe przepełnione są przerobionymi kadrami. Niektórym majstrowanie przy zdjęciach wychodzi lepiej, innym gorzej. Nie inaczej jest w przypadku znanych osób. Gwiazdy i celebryci regularnie wrzucają do sieci zdjęcia, na których nie zawsze przypominają siebie. Do tego grona należy również Maryla Rodowicz. Gdy artystka opublikowała na Facebooku kadr promujący "The Voice Senior" fani przecierali oczy ze zdumienia, ponieważ twarz piosenkarki została mocno wygładzona. Niektórzy zastanawiali się, po co takie przeróbki. Sama zainteresowana nie przejmuje się negatywnymi komentarzami. Co więcej, zapewnia, że dalej będzie retuszować swoje zdjęcia. 

Zobacz wideo Maryla Rodowicz o poprawianiu zdjęć: Co tam noga od krzesła, ważne, żebym ja dobrze wyglądała

Maryla Rodowicz retuszu sobie nie żałuje: Wszystko bym zmieniła 

W przeciwieństwie do wielu znanych osób Maryla Rodowicz otwarcie mówi, że chętnie poprawia swoje zdjęcia. Piosenkarka zdradziła, że na razie korzysta z mniej zaawansowanych programów, ale bardzo chętnie nauczyłaby się obsługi Photoshopa.

Uwielbiam Photoshopa. Nie mam jeszcze tego programu, ale myślę, że to niebawem się zmieni. Będę mogła powiększyć sobie oczy, zwęzić twarz. Bo tak to co ja mogę? Rozjaśnić zdjęcie. No to rozjaśniam, ile się da. Wszystko bym zmieniła - powiedziała.

Czasami gwiazdy poprawiając sobie to i owo, przy okazji sprawiają, że falują za nimi ściany, podłogi, a także meble. Maryla Rodowicz w ogóle nie przejmuje się takimi szczegółami. Dla niej liczy się, aby to ona świetnie wyglądała. 

Jędrek mówi do mnie: "Mama, ale ta noga od krzesła się wygina". Co tam noga od krzesła, ważne, żebym ja dobrze wyglądała.

Całą rozmowę możecie posłuchać w umieszczonym u góry wideo. 

Więcej o: