Olga Frycz zrobiła badania kontrolne. Na nich się nie skończy. Widać guza

Olga Frycz zrobiła profilaktyczne badania. Okazało się, że lekarka zauważyła u niej guzka na tarczycy.

Olga Frycz zamieściła zdjęcie z gabinetu. W poście zachęcała obserwatów z Instagrama, by wybrali się na badania i skontrolowali swoje zdrowie. Choć wrzuciła zdjęcie z uśmiechem, a całość wyglądała jak niewinna reklama kliniki, w opisie zaniepokoiła fanów wyznaniem, że lekarka wykryła u niej guzka na tarczycy. 

Zobacz wideo Kto z kim w oktagonie. Wymarzone freak fighty

Olga Frycz poszła na badania profilaktyczne. Na nich się nie skończy 

Olga Frycz przyznała, że kupiła sobie pakiet na badania. Wyniki jednego z nich wskazały, że ma guzka, jednak jeszcze nie wiadomo, czy jest źroźny. W związku z tym aktorka zdecydowała się na kolejną wizytę, u endokrynologa. Zrobi sobie także USG tarczycy. 

Styczeń to u mnie miesiąc badań profilaktycznych. USG piersi, badanie krwi, wykupiłam pakiet taki specjalny dla kobiet plus markery nowotworowe, dodatkowo TSH, FT4, FT3, anty-TPO i anty-TG bo doktor zobaczyła jakiś guzek na tarczycy, więc dziś jeszcze czeka mnie wizyta u endokrynologa plus usg tarczycy.
 

Na badania zabrała również córki:

Zrobiłam też badanie krwi Helenci i Zosi. Im też wykupiłam takie pakiety dla dzieci i byłyśmy na usg jamy brzusznej.

Idąc śladami Frycz, warto zadbać o swoje zdrowie, ale i na bieżąco kontrolować, co się dzieje w organizmie. Więcej o zalecanych corocznych badaniach przeczytasz na zdrowie.gazeta.pl. 

Zobacz też: Dempsey nie jest już brunetem. Nie on jeden zaliczył nieudaną metamorfozę. Kardashian i Diaz płakały po ścięciu włosów

Więcej o: