Od kilku miesięcy media rozpisują się o Gerardzie Pique i jego kochance Clarze Chii Marti, z którą zdradzał Shakirę. Piosenkarka rozlicza się z niewiernym mężem i przedstawia swoją wersję zdarzeń. Ostatnio wypuściła nawet diss, a jej fani zebrali się pod domem, żeby wspólnie zaśpiewać piosenkę. Cała sytuacja mocno odbija się na nowej dziewczynie piłkarza. Już w październiku media rozpisywały się o tym, że zaszyła się w domu, a obowiązki zawodowe wykonuje zdalnie. Teraz nie jest lepiej.
Według doniesień hiszpańskich mediów, Clara Chia Marti bardzo przeżywa obecną sytuację związaną z nagonką na jej osobę. Dziennikarz Miquel Blazquez w rozmowie z hiszpańskim serwisem Vida Y Estilo zdradził, że nowa ukochana Pique nie będzie chciała wchodzić z Shakirą na drogę sądową, mimo że stała się obiektem hejtu.
Nie sądzę, żeby się na to zdobyła. Pewnie nie brała tego nawet pod uwagę. Jest jej bardzo trudno. Stała się obiektem hejtu - zdradził Miquel Blazquez.
Clara Chia Marti wciąż pozostaje w zamknięciu. Wszystko przez paparazzi, którzy czuwają pod jej domem oraz miejscem pracy.
Fotografowie czatują dzień i noc zarówno przed jej domem, jak i pod agencją Cosmos, należącą do Pique.
Agencja, w której pracuje Clara Chia Marti, należy do Gerarda Pique, co, zdaniem współpracowników, było powodem jej awansu. Są zdenerwowani faktem, że dziewczyna praktycznie nie pracuje, a mimo to jest traktowana w firmie najlepiej.
Odkąd Clara zaczęła publicznie pokazywać się z Pique i przestała wychodzić z domu, by nie wzbudzać jeszcze więcej medialnego szumu, zespół Cosmosu ma do niej mnóstwo żalu. Awansując na dziewczynę piłkarza, nagle przestała więcej pracować. Stała się diwą. Oczywiście związek z Gerardem pomógł jej dostać lepszą posadę w pracy, na którą normalnie nie miałaby co liczyć - dodał dziennikarz.
Myślicie, że ta afera kiedyś się skończy?
Przypominamy, że Clara Chia Marti umawiała się z żonatym Gerardem Pique, który doczekał się z Shakirą dwójki dzieci. Kochanka piłkarza wielokrotnie była widywana pod domem piosenkarki, miała nawet nosić jej ubrania. Według doniesień mediów przebywała w posiadłości, kiedy ta koncertowała.