Michał Milowicz zaniepokoił swoich sympatyków zdjęciem ze szpitalnego łóżka. Aktor i piosenkarz poprosił fanów na Instagramie, żeby trzymali kciuki za szybką rehabilitację i powrót na teatralne deski. W rozmowie z Plotkiem wyjawił, co dokładnie mu dolega. Okazało się, że niezbędna była operacja biodra.
W rozmowie z Plotkiem Michał Milowicz wyznał, że jest wdzięczny za okazaną troskę i przekazał kilka informacji na temat swojego zdrowia.
Dziękuję bardzo za okazaną troskę (...). Kilka miesięcy temu, w okolicznościach zawodowych, doznałem kontuzji, która doskwierała mi coraz bardziej z każdym dniem i tygodniem, zarówno w życiu codziennym, jak i w pracy zawodowej. Do tego stopnia, że musiałem podjąć decyzję o operacji - wyznał Michał Milowicz Plotkowi.
Aktor wyjawił także, że podczas nagrań programu "Twoja twarz brzmi znajomo" walczył z bólem z powodu kontuzji.
Przez ostatni czas, tłumiąc narastający ból, starałem się doprowadzić wszystkie projekty m.in. "Twoja twarz brzmi znajomo" do finalizacji, tak aby móc wygenerować kilka tygodni na rehabilitację. Obecnie jestem drugi dzień po operacji kapoplastyki biodra i wprawdzie o kulach, ale już staram się stawiać drugie kroki. Trzymajcie kciuki - powiedział Michał Milowicz.
Dodajmy, że kapoplastyka to rodzaj operacji biodra pozwalający, na wszczepienie protezy stawu w części zmiennej przez chorobę zwyrodnieniową. W porównaniu z endoprotezą klasyczną wymiana stawu biodrowego tą metodą jest mało inwazyjna, a pacjenci szybciej wracają do aktywności fizycznej.
Michałowi Milowiczowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i pełnej formy.