2023 rok dla Jeremy'ego Rennera rozpoczął się tragicznie. 1 stycznia aktor uległ wypadkowi podczas odśnieżania swojej posesji. Jak wynika z relacji sąsiada Rennera, po nodze przejechał mu pług śnieżny, co doprowadziło do utraty bardzo dużej ilości krwi. Filmowy Hawkeye przeszedł dwie operacje, a jego stan określano jako "krytyczny, ale stabilny". Teraz głos zabrała siostra Rennera, przekazując bardzo obiecujące informacje na temat jego stanu zdrowia.
Siostra Jeremy'ego Rennera nowe wieści przekazała w rozmowie z reporterem CBS 13 Stevem Largem. Z jej relacji wynika, że aktor robi bardzo duże postępy i dobrze odpowiada na wdrożone leczenie.
Jesteśmy zachwyceni tym, jaki robi progres. Jeśli ktokolwiek zna Jeremy'ego, wie, że nie poddaje się bez walki i do wszystkiego podchodzi poważnie. Bez problemu odhacza wszystkie założone w leczeniu cele. Patrzymy w przyszłość z ogromnym optymizmem - skomentowała.
Iskierkę nadziei na powrót do dawnej sprawności przekazał fanom sam aktor. Jeremy Renner dwa dni po wypadku dodał na Instagram post ze zdjęciem ze szpitala. Choć zdobył się na nim nawet na blady uśmiech, przyznał, że jest jeszcze zbyt słaby, żeby pisać.
Szczegóły wypadku, któremu uległ Renner, nie są do tej pory znane. Wiadomo, że aktor doznał tępego urazu klatki piersiowej i obrażeń ortopedycznych. Trafił na oddział intensywnej terapii, gdzie przebył już dwie operacje. W szpitalu cały czas czuwają przy nim najbliżsi.