Każdy przeżył to choć raz. Niezadowolenie po wizycie u fryzjera nie towarzyszy nam często, gdy chodzimy do zaufanej osoby i gdy przesadnie nie eksperymentujemy z wizerunkiem. Jednak czy ścięcie grzywki jest już eksperymentem, który może pójść nie tak? A jednak. Nawet prośba o skrócenie włosów nad oczami może skończyć się dla nas źle. Przekonała się o tym Deanna. Dziewczyna nagrała filmik, który później opublikowała na TikToku. Opisuje w nim swoją wizytę u fryzjera i jej opłakane skutki.
Dziewczyna, którą w sieci znajdziemy jako @deanna_woodfield, wybrała się do fryzjera i poprosiła o modną grzywkę na boki, czyli tzw. curtain bangs. Po wyjściu od specjalisty była załamana. Dała radę wsiąść do samochodu i zalała się łzami. Jej przejmujące nagranie obejrzało już ponad 2,3 miliona internautów. Okazuje się, że fryzjerka, do której wybrała się Deanna, nie wiedziała, o jaką grzywkę chodziło dziewczynie.
Nigdy nie miałam żadnego z tych koszmarnych doświadczeń fryzjerskich. Weszłam i poprosiłam o grzywkę na boki -zaczęła swoją opowieść załamana tiktokerka.
O mój Boże, nawet nie chcę na to patrzeć. To jest okropne - powiedziała i odsłoniła fryzurę.
Co to jest? Nie wiem, co robić. To takie złe i po prostu okropne. Podziękowałam i wyszłam. Co ona zrobiła? Nawet nie wiem, co mogę zrobić, żeby to naprawić - kontynuowała. - Było mi żal fryzjerki. Ona nie chciała tego zrobić. Jestem pewna, że myślała, że chcę normalną grzywkę - tłumaczyła ją tiktokerka.
Z innych nagrań Deanny dowiadujemy się, że to nie pierwsza jej wizyta w tym salonie. Już wcześniej korzystała z usług tej fryzjerki. Była zadowolona, więc i tym razem postanowiła oddać się w jej ręce. Żałuje jedynie, że nie pokazała zdjęcia, na którym widać byłoby efekt, na którym jej zależy.
Polityczny apel Jeżowskiej na koncercie Polsatu. Uderzyła w Nawrockiego na wizji
Emocjonalna reakcja Weroniki w finale "Rolnik szuka żony". "Ciężko się to ogląda"
Racewicz olśniła, Brodzik z nieoczywistym dodatkiem. Tomaszewska postawiła na klasykę
Sidney Polak po 35 latach odchodzi z T.Love. Zespół wydał oświadczenie
Rzadko można ich spotkać. Tak Pawlicki i Więdłocha wyglądali po opuszczeniu studia TVN
Krystyna Janda mieszka w stuletnim dworku. Przepiękna willa skrywa mroczną historię
Zborowska pokazała, jak udekorowała choinkę. Jeden szczegół chwyta za serce
Maciej ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przemówił po finale. Mocny wpis zniknął po kilku minutach
Pela przerwał milczenie po rozwodzie. Mówi wprost, jak wygląda jego nowe życie