• Link został skopiowany

Wojciech Szczęsny po meczu od razu pobiegł do syna. Liam płakał w ramionach bramkarza

Zakończył się mecz Polska-Francja. Po przegranym spotkaniu Wojciech Szczęsny od razu pobiegł do rodziny. Kamery uchwyciły przytulonego ojca z synem. Liam nie mógł powstrzymać łez.
Wojciech Szczęsny z synem Liamem
Fot. screen VOD

4 grudnia rozegrał się mecz 1/8 finałów Mistrzostw Świata w Katarze. Polacy zmierzyli się z aktualnymi mistrzami, Francją. Choć było to zdecydowanie lepsze spotkanie niż z Argentyną, biało-czerwonym nie udało się pokonać przeciwników. Mecz zakończył się wynikiem 3:1 dla Francji. Tym samym Polacy żegnają się z mundialem i wracają do kraju. Po ostatnim gwizdku Wojciech Szczęsny od razu udał się poza murawę w poszukiwaniu rodziny. Na trybunach wspierała go żona Marina Łuczenko-Szczęsna i syn Liam. Kamery uchwyciły płaczącego chłopca wtulonego w ojca. Ten widok chwyta za serce. 

Zobacz wideo To nie jest takie proste. Kibice próbują wymówić "Wojciech Szczęsny"

Wojciech Szczęsny przytula syna po meczu. Chłopiec nie może powstrzymać łez

Choć Polacy przegrali starcie z Francją, możemy być dumni z naszej kadry. Komentatorzy zgodnie przyznali, że jest to nasze najlepsze wystąpienie na tegorocznym mundialu. Tradycyjnie po ostatnim gwizdku piłkarze zostają na murawie, aby pogratulować drużynie przeciwnej i podziękować fanom za wsparcie. Wojciech Szczęsny miał jednak inny plan i szybko zszedł z boiska. 

Po raz pierwszy na meczu polskiej reprezentacji bramkarz miał realne wsparcie rodziny. Wojciech Szczęsny został przyłapany na czułościach z Liamem w przejściu stadionu. Chłopiec nie mógł powstrzymać łez. Z pewnością było mu przykro, że biało-czerwoni przegrali. Bramkarz tulił go w ramionach i spokojnie coś tłumaczył. Niewątpliwie go pocieszał. Może wkrótce dowiemy się, co dokładnie mówił synowi.

Jak oceniacie wystąpienie polskiej reprezentacji? Trzeba przyznać, że walczyli do samego końca. 

Więcej o:

Komentarze (22)

Wojciech Szczęsny po meczu od razu pobiegł do syna. Liam płakał w ramionach bramkarza

danbongo
3 lata temu
W komentarzach hejtują chyba tylko ci co nie mają własnych dzieci, albo jeżeli mają to traktują je wyłącznie jako źródło socjalu. Ten film jest piękny, pokazuje wielką wzajemną miłość taty i synka. Kto ma dziecko w tym wieku i nie leje go przy każdej okazji, albo prewencyjnie, czyli też bez okazji ten rozumie.
najelenia
3 lata temu
Lewandowską szlag trafia. Nie dość że każdy mówi teraz no Szczesnym to jeszcze na koniec meczu pokazali Lajama jak płacze. A o wspaniałej By Ann nic
icc215
3 lata temu
Nastepny debilek Lajam ....
alien.i.am
3 lata temu
Raczcie W..Ć!
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).