4 grudnia przypadają urodziny Krzysztofa Rutkowskiego juniora. Zdjęciami z imprezy pochwaliła się na Instagramie jego mama, Maja Plich. Tym razem nie było tak kontrowersyjnie, jak dwa lata temu, gdy siódme urodziny chłopaka, rodzina świętowała w towarzystwie rosłych, zamaskowanych ochroniarzy, którzy pozowali z bronią w rękach. Tamte ujęcia ściągnęły na Rutkowskich gniew internautów. Maja tłumaczyła, że ich syn jest już na tyle dorosły, by móc wybierać sobie towarzystwo, a zresztą wychował się wśród zaufanych pracowników Krzysztofa Rutkowskiego, którzy chadzają uzbrojeni po zęby.
Przyjęcia u Rutkowskich zawsze wydawane są z pompą. Krzysztof lubi rozmach i "życie na bogato", co podkreśla przy każdej okazji. Jak można się domyślić, impreza juniora także nie należała do tych skromnych. Małżonkowie zamówili dekoracje w stylu Hollywood. Balony we wszystkich kształtach i kolorach wypełniły wysoko sklepione pomieszczenie, a na złoconym stole stanął piętrowy tort. Sądząc po napisach na wypieku i balonach, tematem przewodnim zabawy była gra "Roblox".
Zdjęcia Mai i Krzysztofa Rutkowskich znajdziecie w galerii w górnej części artykułu
4.12.2013 to bardzo wyjątkowa dla mnie data. Synku, bądź zawsze zdrowy, szczęśliwy, pomocny i dobry dla innych, a resztą zajmą się rodzice - napisała w sieci pani detektyw.
Do zdjęcia zapozowali całą ekipą, łącznie z detektywem bez licencji, który wpatrywał się w obiektyw robiąc groźne miny.
Jak sądzicie, jubilat dobrze się bawił?
Zdjęcia Mai i Krzysztofa Rutkowskich znajdziecie w galerii w górnej części artykułu.