Trudno nie odnieść wrażenia, że Michał Milowicz jest artystą z niewykorzystanym do końca potencjałem. Role w komediach sensacyjnych Olafa Lubaszenki wyznaczyły jego emploi nieco fajtłapowatego gangstera, pozującego na macho. Tymczasem utalentowany aktor jest też doświadczonym wykonawcą, który potrafi znacznie więcej, aniżeli tylko naśladować Elvisa Presleya. 52-latek w przeszłości nie najszczęśliwiej lokował też uczucia. Jeden z jego związków rozpadł się tuż przed planowanym ślubem. Teraz jednak gwiazdor układa sobie życie u boku młodszej od siebie o 13 lat Katarzyny. Można by uznać, że różnica wieku kilkunastu lat między partnerami w dzisiejszych czasach nie zrobi na nikim wrażenia, ale okazuje się, że znajdą się osoby, którym takie związki są solą w oku. Dowodem jest mała scysja na Instagramie Milowicza.
Celebryta postanowił naładować akumulatory i listopadową porą zabrał partnerkę do Tajlandii. Zdjęcie z wakacji trafiło na jego instagramowy profil. Komentujący byli pod wrażeniem urody Katarzyny i cieszyli się ze szczęścia zakochanych. Znalazła się jednak osoba, która postanowiła dogryźć parze:
Córka już duża pannica - napisał internauta.
Partnerka Milowicza nie zostawiła zaczepki bez odpowiedzi i wystosowała komentarz zawierający szczegółowe wyjaśnienia:
Doprawdy córka? To jakim cudem ja, mając lat 39, miałabym ojca w wieku 52 lat? Przelicz sobie to raz jeszcze proszę. Pozdrawiam - odpisała.
Owszem, partnerka śpiewającego aktora wygląda bardzo młodo, ale wątpliwe, żeby Milowicz i Katarzyna wyglądali jak ojciec z córką.
A co wy o tym sądzicie? Tworzą wizualnie dobraną parę?
Więcej zdjęć Michała Milowicza znajdziecie w galerii w górnej części artykułu.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!