• Link został skopiowany

Tatiana Okupnik miała depresję już w ciąży. "Poczułam, że się nie nadaję"

Tatiana Okupnik wyznała, że wątpliwości dotyczące macierzyństwa zaczęła odczuwać, będąc już w pierwszej ciąży. Wokalistka tłumaczy też, dlaczego publicznie porusza ten temat.
Tatiana Okupnik
instagram.com/@tatianaokupnik

Tatiana Okupnik doczekała się dwójki dzieci - Matyldy urodzonej w 2016 roku i o dwa lata młodszego Tymona. W 2020 roku wokalistka pierwszy raz opowiedziała głośno o tym, że macierzyństwo miało dla niej też ciemne strony. Dwa lata później udzieliła głośnego wywiadu "Wysokim Obcasom", w którym przyznała, że chwilami miała wręcz dość bycia matką. W rozmowie z Pudelkiem Okupnik tłumaczy, że dzielenie się doświadczeniami jest dla niej formą autoterapii.

Zobacz wideo Tatiana Okupnik wspomina trudny poród

Tatiana Okupnik myślała, że z problemami jest sama. Mówi o reakcji na krytykę

We współczesnym świecie, zwłaszcza w dobie mediów społecznościowych, mamy tendencję do lukrowania rzeczywiści i ukrywania problemów. Tatiana Okupnik jest zdania, że mówienie otwarcie o trudach macierzyństwa może przynieść ulgę innym kobietom.

Gdyby częściej mówiło się o tematach tabu dotyczących macierzyństwa czy sytuacji okołoporodowych, to te młode matki, które zderzają się z rzeczywistością, nie byłyby w czarnej sytuacji. (...) Ja zaczęłam o tym mówić, bo mnie to mierziło i myślałam, że tylko mnie to dotknęło. To było przyczyną złego samopoczucia i depresji - tłumaczy w rozmowie z Pudelkiem.

Dodała także, że potrzebę opowiadania o tym poczuła, gdy sama dostała wsparcie. Wokalistka przyznała jednak, że początkowo robiła to z myślą o sobie.

To była autoterapia. Na początku zdecydowanie nie myślałam, co się wydarzy. Fajnie by było, jakbym teraz powiedziała: "tak, myślałam, chciałam tym dziewczynom pomagać", ale prawda jest taka, że musiałam to wyrzucić z siebie - mówi Okupnik.

Okupnik już we wcześniejszych wywiadach opowiadała, że zmagała się z depresją po urodzeniu dzieci i skorzystała z pomocy specjalistów. Teraz wyznała, że problemy natury psychicznej pojawiły się już, gdy dowiedziała się, że jest w ciąży, mimo że świadomie podjęła decyzję o posiadaniu dziecka.

Nagle zachodzę w ciążę, na początku się cieszę, a potem jest, jakby ktoś przełączył jakiś pstryczek. To było najcięższe, poczucie, że jestem niedopasowana, że ja widocznie się nie nadaję. Nic mi się nie kleiło, wszystko zaczęłam negować - opowiada.

Artystka dodała, że nie spotyka się z hejtem z powodu szczerych wyznań na temat macierzyństwa i podkreśla, że nawet gdyby ktoś ją krytykował, nie zamierza się tym przejmować.

Lepiej mówić na głos o rzeczach, które przeszliśmy. To było moje doświadczenie, ja na ten temat coś wiem, bo jestem po drugiej stronie. I wiem, że dziewczyny, które mają nietrzymanie stolca, nietrzymanie moczu (...), mogą mieć duży problem, jeśli się nie będzie mówiło o tym głośno. Nie będą wiedziały, gdzie mają się udać, do jakiego lekarza - podsumowuje.

Tatiana Okupnik we wcześniejszych wywiadach opowiadała także, że przeżyła koszmarny połóg, a w trakcie porodu pojawiły się komplikacje. Ogromną różnicę poczuła, gdy zdecydowała się na operację plastyki pochwy.

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli potrzebujesz rozmowy z psychologiem, możesz skorzystać z Kryzysowego Telefonu Zaufania pod numerem 116 123. Na stronie liniawsparcia.pl znajdziesz też listę organizacji prowadzących dyżury telefoniczne specjalistów z zakresu zdrowia psychicznego, pomocy dzieciom i młodzieży czy ofiarom przemocy.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: