Choć Małgorzata Kożuchowska zalicza się do gwiazd aktywnych na Instagramie, bardzo pilnie strzeże prywatności syna. Zdarza jej się publikować zdjęcia z Jasiem, jednak zawsze bardzo dba o to, aby jego twarz nigdy nie była na nich widoczna. Mimo że dla Kożuchowskiej rodzina jest czymś bardzo osobistym, zrobiła wyjątek i zamieściła w mediach społecznościowych relację z ósmych urodzin syna. Goście dopisali, a ze zdjęć opublikowanych przez aktorkę wynika, że z pewnością się nie nudzili.
Impreza urodzinowa Jasia odbyła się w położonej ok. 30 km od Warszawy restauracji. Sala została przystrojona imponującą girlandą z niebieskich, zielonych i brązowych balonów. Niektóre z nich zostały spersonalizowane specjalnie dla jubilata. Restauracja, w której zebrali się zaproszeni goście, mieści się koło stajni, a chętni mieli na miejscu możliwość konnej przejażdżki.
Nie zabrakło też bardzo popularnych w ostatnim czasie trampolin oraz wielkiej dmuchanej klatki ze zjeżdżalnią, w której można było do woli skakać. Wisienką na torcie podczas urodzin syna Kożuchowskiej był jednak profesjonalny pokaz pirotechnicznych, który rozpoczął się tuż po zmroku.
Zdjęcia z urodzin syna aktorki znajdziecie w galerii na górze strony.
Dzień po imprezie aktorka przyznała, że od spędzenia czasu z ukochanym synem rozpoczyna odpoczynek i reset po miesiącach ciężkiej pracy. W połowie września na ekrany polskich kin wszedł bowiem film "Zołza". Kożuchowska nie tylko zagrała w nim główną rolę, ale pełniła też funkcję producentki. Ostatnie tygodnie aktorka miała więc bardzo mocno wypełnione m.in. wywiadami promującymi produkcję. O jej wystąpieniu w programie Magdy Mołek zrobiło się zresztą bardzo głośno, a zarówno aktorka, jak i dziennikarka były za tę rozmowę dość mocno krytykowane.