Właśnie trwa 13. edycja "The Voice of Poland". W ostatnim odcinku trenerzy zaprosili członków swoich drużyn do udziału w bitwach, które wywołały wiele emocji. Przedostatni występ należał do podopiecznych Justyny Steczkowskiej. Jej decyzja podzieliła fanów.
Trenerka zaprosiła na scenę Juliannę Olańską i Chrisa Falconneta, którzy w duecie wykonali hit Shawna Mednesa i Camilii Cabello "Senorita". Decyzją Justyny Steczkowskiej do kolejnego etapu przeszła aspirująca wokalistka, a jej kolega niestety musiał pożegnać się z programem.
Julianna Olańska i Chris Falconnet pokazali nam prawdziwe hiszpańskie starcie. Po wyrównanej i pełnej emocji walce przyszedł czas na decyzję. Ostatecznie do następnego etapu przeszła Julianna - czytamy na Facebooku show.
Fani show byli oburzeni decyzją, jaką podjęła Justyna Steczkowska, przygotowując podopiecznych do występu. Zauważyli, że wybór piosenki był totalnie nietrafiony i widać było, że zarówno Chris, jak i Julianna męczyli się próbując trafiać w kolejne nuty.
Trener niby świetnie słyszący, z intuicją i wyczuciem, a jakoś nie zauważył, że robi krzywdę tej dwójce nietrafionym doborem piosenki. Szczególnie Chrisowi.
Oni się męczyli śpiewając tę piosenkę i myślę, że osoby przed telewizorami też.
Marek dobrze podsumował występ. To była komedia, on nie odnalazł się w piosence, a ona nie miała szansy dać z siebie więcej. Jako duet nie brzmieli dobrze - pisali oburzeni widzowie.
Zobacz też: "The Voice of Poland". Fani show oburzeni decyzją Lanberry. "Program traci na jakości"