Marta "Mandaryna" Wiśniewska pozostawała singielką, odkąd na początku stycznia 2020 roku rozstała się z Pawłem Wójcikiem, prawnikiem z Lublina, z którym przez kilka lat stanowili, jak się wydawało, dobraną parę. Przypomnijmy, że choreografka była zamężna tylko raz, a po rozwodzie, który miał miejsce w 2006 roku, Marta póki co nie zdecydowała się na ponowny ślub. Być może się to zmieni, bo wiele wskazuje na to, że 44-latka znowu jest zakochana. Natomiast jej były mąż, Michał Wiśniewski, od tego czasu zdążył się trzykrotnie ożenić (a nawet odnowić ostatnią, piątą już przysięgę małżeńską i wyprawić "zaległe" wesele), doczekał się też trojga kolejnych dzieci. Xavier i Fabienne, wspólne dzieci Marty i czerwonowłosego wokalisty są już dorosłe.
Celebrytka zaintrygowała ostatnio instagramowych obserwatorów, publikując na InstaStories selfie z przystojnym brodaczem. Pozują do zdjęcia w taki sposób, że nie sposób zaprzeczyć, iż łączy ich pewna zażyłość.
Zdjęcia Mandaryny znajdziecie w galerii w górnej części artykułu
Spostrzegawczy fani zauważyli, że ten sam mężczyzna pojawił się już w nagraniu ze spływu kajakowego, jakie kilka tygodni temu wrzuciła do sieci Marta. Na wideo można podejrzeć, że para świetnie się bawi, dzieląc jeden kajak, a także siedząc obok siebie przy stole i w samochodzie.
W przeszłości Wiśniewska spotykała się m.in. z fotografem Wojciechem Bąkiewiczem oraz z wuefistą, Michałem Szatkowskim.
Czas pokaże, czy relacja Marty z nowym znajomym to coś poważnego i czy przetrwa próbę czasu. My życzymy jej wszystkiego, co najlepsze.
Zdjęcia Mandaryny znajdziecie w galerii w górnej części artykułu.