Choć dziś trudno nazwać Maffashion blogerką, przygodę z show-biznesem rozpoczynała właśnie od prowadzania autorskiej strony o modzie. Kiedy social media dopiero rosły w siłę, ona już publikowała w sieci mnóstwo stylizacji, którymi inspirowała nastolatki. Krok po kroku budowała własną markę, by dziś móc nazwać się bizneswoman. I choć w ostatnim czasie o Julii Kuczyńskiej pisało się głównie za sprawą kontrowersji związanych z rozstaniem z Sebastianem Fabijańskim, we wtorek pojawiła się na ściance, by zaprezentować kolejny "look". Jak bardzo zmienił się jej styl?
Maffashion skończyła 35 lat. Trudno w to uwierzyć? Nam trochę tak. Dziewczęca uroda, imprezowy tryb życia sprawiają, że o Julii Kuczyńskiej myśli się w kategoriach dwudziestolatki. To podejście mogło nieco zmienić się dwa lata temu, kiedy celebrytka została mamą. Dziś musi rezygnować z wielu atrakcji czy zawodowych kontraktów, bo oczkiem w jej głowie jest Bastian.
Zanim jednak na świecie pojawił się chłopiec, influencerka była jedną ze stałych bywalczyń warszawskich salonów. Z czasem, kiedy jej zasięgi w social mediach zaczęły wzrastać, rezygnowała z rodzimy pokazów mody na rzecz tygodni mody w Paryżu czy Mediolanie, chwaląc się wielokrotnie publikacjami swoich stylizacji w zagranicznych edycjach "Vogue'a".
Zanim jednak Julka stała się tak rozpoznawalną gwiazdą, skupiała się na integrowaniu ze swoimi obserwatorami - najpierw na Snapchacie, później na Instagramie. Zdjęcia stylizacji, które robiła czasami na tle śmietnika, wrzucała na swój profil na popularnym kiedyś Lookbooku.
ZOBACZ TEŻ: Maffashion uwiła sobie stylowe gniazdko i właśnie się przeprowadza. Kuchnia piękna, a salon zwala z nóg
Więcej starych zdjęć Maffashion zobaczycie w naszej galerii.