Barbara Kurdej-Szatan wyprawiła dwuletniemu synowi huczne urodziny. Na zabawie nie zabrakło słodkiego poczęstunku i wielkiego prezentu. Widać było po minie dziecka, że jest szczęśliwy z tego, co przygotowali dla niego rodzice. Naszą szczególną uwagę zwrócił bajowy tort. Wyglądał fenomenalnie.
Aktorka postanowiła podzielić się z obserwatorami niedawną celebracją, która miała miejsce w ich domu. Okazuje się, że syn Kurdej-Szatan skończył dwa lata i z tego powodu wyprawili mu urodziny. Mały Henryk miał zadowoloną minę, szczególnie kiedy znalazł się w kupionym na tę okazję prezencie, czyli zabawkowym aucie. Barbara Kurdej-Szatan nie kryła poruszenia tą chwilą i w związku z tym opublikowała na Instagramie kilka słów od siebie.
Bunt dwulatka oficjalnie rozpoczęty. Mój mały amorek dopiero co się urodził, a już biega taki rozbrajający kochany dowcipasek. Dobrze, że w czasach przeziębień i chłodniejszych dni, mamy takie możliwości techniczne spędzania wspólnego czasu! Rodzinne dni są wyjątkowe i ogromnie ważne - napisała.
W karuzeli zdjęć, które opublikowała celebrytka, można było znaleźć kadr, na którym widać pięknie udekorowany tort urodzinowy. Biały, lukrowany, kilkupiętrowy - tak w skrócie można opisać ciasto, które znalazło się na przyjęciu. Nie da się nie zwrócić uwagi na piękne, ozdoby wykonane z masy cukrowej, ulepione na kształt misia i klocków do zabawy. Całość jest miła dla oka i z pewnością może stanowić inspirację dla niejednego rodzica w przygotowywaniu słodkości dla malucha.
Co myślicie o torcie Henryka? Udany?