Elon Musk nie ma ostatnio najlepszej passy. Miliarder wdał się w batalię sądową z zarządem Twittera, Tesla ma problemy z dostawami sprzętu, a świat obiegły plotki o kolejnym romansie. I to nie byle jakim - oskarżono go o rozbicie związku bliskiego przyjaciela.
Jak donosił "Wall Street Journal", właśnie skończyła się wieloletnia przyjaźń Muska z Sergeyem Brinem, miliarderem i współtwórcą Google'a. Powodem miał być romans Elona z żoną przyjaciela. Szef Space X odniósł się do plotek na Twitterze i nazwał je "kompletną bzdurą".
Według pogłosek jesienią 2021 roku Elon Musk romansował z żoną przyjaciela. Miał się zacząć po tym, jak miliarder rozstał się z ówczesną partnerką, piosenkarką Grimes. Osoby z otoczenia twierdziły, że kiedy Sergey Brin dowiedział się o zdradzie żony z jego przyjacielem, zażądał rozwodu i kazał sprzedać wszystkie akcje z przedsiębiorstwa Muska.
Teraz właściciel Tesli opublikował na Twitterze wpis, w którym twierdzi, że te plotki to kompletna bzdura. Panowie nadal są w dobrych relacjach - byli nawet razem na imprezie.
To kompletna bzdura. Sergey i ja jesteśmy przyjaciółmi i wczoraj byliśmy razem na imprezie! Widziałem Nicole tylko dwa razy w ciągu trzech lat. Za każdym razem było wokół nas dużo ludzi. Nie łączy mnie z nią żadna romantyczna relacja - napisał.
Musk wyśmiał też "Wall Street Journal" za pisanie nieprawdziwych artykułów. Miliarder dodał, że już nie raz w gazecie pojawiały się wyssane z palca informacje. Kiedyś opublikowano tekst o rzekomych planach aresztowania Muska przez FBI, które sam zainteresowany szybko zdementował.
Cała wymiana tweetów o rzekomym romansie zakończyła się "wisienką na torcie" ze strony Muska, który stwierdził, że od dawna z nikim nie sypia.
Jak na razie Musk jest jedyną osobą z całej trójki, która odniosła się do plotek i postanowiła je zdementować.
Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.
Zobacz też: Elon Musk miał molestować pracownicę. "Obnażył się, dotknął jej bez pozwolenia"
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!