Więcej ciekawych artykułów na stronie głównej Gazeta.pl
Travis Barker 28 czerwca, we wtorek trafił do szpitala. Po muzyka została wezwana karetka. Perkusista i jego 16-letnia córka Alabama proszą fanów o modlitwy.
Travis Barker został przetransportowany do karetki na specjalnych noszach. Towarzyszyły mu Kourtney Kardashian i córka. Na miejscu szybko pojawili się paparazzi. Na zdjęciach, które zrobili widać, że ubrana w czarny dres Kardashian nie opuszczała męża ani na chwilę. Portal TMZ poinformował także, że we wtorek rano małżonkowie pojawili się w szpitalu West Hills. Stan Barkera był na tyle poważny, że muzyk musiał zostać przetransportowany karetką do ośrodka Cedars-Sinai Medical Center w Los Angeles.
Alabama udostępniła na TikToku nagranie z karetki. Widać na nim, jak trzyma ojca za rękę. Nastolatka szybko usunęła jednak wideo. Po sieci krążą jego screeny.
Później zdecydowała się na wpis na InstaStories, gdzie poprosiła obserwatorów, by modlili się za jej ojca.
Proszę, módlcie się za niego - czytamy.
Tego wpisu 16-latka nie usunęła.
Głos zabrał już sam Travis Barker. Na Twitterze opublikował krótki wpis ze szpitala.
Boże, ocal mnie - czytamy.
Póki co nie wiadomo, co dolega muzykowi. Przypomnijmy jednak, że perkusista trafił do szpitala w 2018 roku, gdy lekarze wykryli skrzepy krwi w jego obu ramionach.
ZOBACZ TEŻ: Kourtney Kardashian i Travis Barker zorganizowali dla najbliższych przyjęcie przedślubne. Widać przepych i luksus.