Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń ze świata znajdziesz pod adresem Gazeta.pl.
Ewa Chodakowska razem z mężem przebywa na Mykonos, a jakiś czas temu świętowali sukces. Poinformowali, że zostali właścicielami greckiego hotelu. Gwiazda urlop wykorzystała na odpoczynek i naładowanie baterii. Zrobiła również krótką przerwę od mediów społecznościowych, co nie przeszło niezauważone przez jej fanki.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Mucha miała fryzurę "na garnek", a Urbańska przesadzała z samoopalaczem. Tak gwiazdy wyglądały 15 lat temu, gdy powstał Plotek!
Ewa Chodakowska relacjonuje wakacje. Odpowiedziała fance: Kochana, pudło
Ewa Chodakowska opublikowała serię zdjęć w mediach społecznościowych, na których pozuje w towarzystwie męża, na tle zapierającego dech w piersi zachodu słońca. Uwagę skrada również "nieskończony basen", który wygląda naprawdę luksusowo. Rozwodziła się nad plusami wakacji bez telefonu.
Celebruj siebie. Żyj dla siebie. Przepraszam za mało relacji z wakacji, ale Mykonos pochłonął mnie bez reszty. Wakacje bez telefonu w ręce okazują się doskonałe. Dziś weszłam, przed treningiem porannym, w wiadomości i większość z nich zaczyna się słowami: Ewka! Wszystko ok? To mnie tak wzruszyło. (...) Dziękuję za to ciepło i troskę - napisała trenerka.
W komentarzach jedna z fanek nie kryła zawodu. Zauważyła tłumy na fotografii i zapytała trenerkę, czy osoby związane z mediami nie są w stanie korzystać z wakacji bez uwieczniania tego.
Zachód słońca piękny, ale w tle same "influenserki" z telefonami szukające idealnego ujęcia. Czy ktoś się jeszcze potrafi cieszyć chwilą, czy wszyscy tylko szukają contentu w tych czasach? Trochę to smutne, ale zachód cudowny - napisała jedna z fanek.
Ewa udzieliła wyczerpującej wypowiedzi. Wyznała, że hotel zmienił zasady dotyczące zapraszania influencerek w ramach promocji na mediach społecznościowych. Trenerka podkreśliła, że w tle pozowały osoby prywatne, które po prostu chciały zachować pamiątkę z wyjazdu.
Kochana, pudło, nie ma w tym roku ani jednej influencerki. Hotel totalnie zmienił mocno politykę. Co roku, owszem, widziałam tutaj te same influ, które zatrzymywały się na np. dwie noce w hotelu, w zamian za komunikacje. To oczywiście zaowocowało potężnymi zasięgami samego hotelu. Ale od tego roku nie ma już takich "praktyk". To, co widzisz na zdjęciu, to zwyczajni goście hotelowi robiący fotki na pamiątkę. Zapewniam cię, że tez taki zachód chciałabyś uwiecznić na zdjęciu - odpisała Chodakowska.
Więcej zdjęć z urlopu Ewy Chodakowskiej znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
