Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie Gazeta.pl
Agnieszka Kaczorowska stara się chronić prywatność córek i pomimo tego, że w mediach społecznościowych często publikuje zdjęcia Emilii i Gabrysi, to nie pokazuje ich twarzy. Tym razem jednak zrobiła wyjątek i pochwaliła się uroczym kadrem.
Agnieszka Kaczorowska w opublikowanym na Instagramie poście wyznała, że to właśnie rodzina dodaje jej sił i motywacji do działania. Przy okazji tancerka uchyliła rąbka tajemnicy i pokazała ułamek twarzy młodszej córki. Na fotografii możemy zobaczyć wtuloną w mamę Gabrysię.
Kocham, kocham, kocham! Taki nam się tulasek trafił. Moje rodzina to moja siła. To oni dodają mi +100 do mojej mocy…niezależnie co, ile i jak się dzieje, mam tych co mnie kochają i zawsze będą mnie kochać... a ja będę kochać ich - napisała Kaczorowska.
Pod wpisem natychmiast pojawiło się mnóstwo pozytywnych komentarzy. Fotografia szczęśliwej mamy i jej córki oczarowała internautów.
Piękny widok! Aż miło popatrzeć na wasze czułości.
Macierzyństwo i małżeństwo bardzo ci służy. Cudownie.
Jakiś czas temu Kaczorowska wyjaśniła, dlaczego nie pokazuje twarzy Emilii i Gabrysi. Okazuje się, że tancerka woli, aby jej córki pozostały anonimowe i same mogły w przyszłości wybrać, co chcą pokazać. Oprócz tego zdaje sobie sprawę z czyhających w sieci niebezpieczeństw.
Bezpieczeństwo. Bezprawne wykorzystanie wizerunku innego człowieka w różnych celach to rzecz nagminna. Chcę uchronić moje dziewczyny przed tym, aby ich twarz zapowiadała dziwne artykuły czy strony www, już nie mówiąc o gorszych sytuacjach… Pedofilia, porwania. Wolę nawet o tym nie myśleć! - napisała na Instagramie.
Kaczorowska wprost przyznała, że gdyby nie była osobą publiczną to i tak nie pokazywałaby w sieci nagrań i filmów, ukazujących twarz jej dzieci.