Więcej podobnych artykułów przeczytasz na Gazeta.pl.
Kilkadziesiąt, a nawet jeszcze kilkanaście lat temu festiwal w Opolu cieszył się opinią jednego z najbardziej prestiżowych wydarzeń muzycznych w Polsce. I choć impreza w obecnym kształcie straciła nieco dawny blask, gwiazdy nadal chętnie gromadzą się na opolskiej scenie, a niektóre z nich do dziś starają się, aby ich występy miały większe znaczenie - również przez dobór stroju. Wybraliśmy kilka stylizacji z ostatnich kilkunastu lat, obok których trudno przejść obojętnie.
Patrycja Markowska (2004)
Nie da się ukryć, że ponad dwie dekady temu moda była zupełnie inna niż obecnie, ale nawet jak na tamte czasy strój Patrycji Markowskiej był dość... osobliwy. Być może to połączenie skóry z marszczeniami, a może niezbyt twarzowy kolor sprawiły, że stylizacja wokalistki podczas koncertu Premier zdecydowanie nie należała do najbardziej udanych.
Beata Kozidrak (2004)
Jeśli ktoś dorastał na początku ubiegłego stulecia, na pewno błagał mamę o jeansy-dzwony z finezyjnymi zdobieniami. Beata Kozidrak raczej nie musiała nikogo pytać o zgodę i w przypadku tej stylizacji był to chyba błąd. Jeansowe spodnie w połączeniu z jeansową bluzką i przezroczystą narzutką nie dodały gwieździe uroku.
Doda (2007)
Doda rozpoczęła solową karierę w 2007 roku, a w Opolu wykonała "Katharsis". Odważny występ gwiazdy zrobił wówczas furorę. Doda dopracowała każdy sceniczny detal, włącznie z kolorem kamieni na sukience i butach czy ozdobionym kryształkami mikrofonem.
Katarzyna Skrzynecka (2009)
Choć Katarzyna Skrzynecka nie wydaje płyt już od dłuższego czasu, przez wiele lat funkcjonowała w polskim show-biznesie jako piosenkarka. W 2009 roku wystąpiła w Opolu razem z Mezo, gdzie zaprezentowała ich wspólny utwór rapowano-śpiewany "Opluj.pl", do którego dobrała hip-hopową stylizację. Nie da się nie zauważyć też gigantycznej inspiracji będącej wówczas na fali popularności Jennifer Lopez.
Kasia Wilk (2011)
Ta stylizacja też przeszła do historii, ale z nieco innego powodu. Kasia Wilk biorąca udział w koncercie "SuperPremiery" wystąpiła w niebotycznie wysokich szpilkach. Buty okazały się wręcz niebezpieczne, bo wokalistka potknęła się i spadła ze sceny. Wilk na szczęście nic się nie stało, co więcej, nie pozwoliła, aby wpadka przerwała jej występ. Jak gdyby nigdy nic zdjęła szpilki, kończąc popis na scenie boso. Finalnie z piosenką "Escape" zajęła wówczas trzecie miejsce.
Sarsa (2019)
Kilka lat temu podczas jednego z dni opolskiego festiwalu niemal całą uwagę przykuła stylizacja Sarsy. Wokalistka wyjątkowo zrezygnowała z rogów, które były jej znakiem rozpoznawczym i pojawiła się w peruce zrobionej z koralików. W podobnych nakryciach głowy przed laty występowała znana z Tercetu Egzotycznego Izabela Skrybant-Dziewiątkowska. Do tej nietypowej ozdoby Sarsa nie założyła jednak lśniącej kreacji, a oversize'owy garnitur.
Małgorzata Tomaszewska (2021)
Prowadząca 58. edycji Festiwalu w Opolu przebierała się kilkakrotnie, a jedna z jej stylizacji wywołała ogromne poruszenie. Fani zwrócili uwagę, że jej obcisła, ozdobiona u dołu tiulem kreacja do złudzenia przypomina suknię ślubną Małgorzaty Rozenek. Głos w sprawie zabrała Ewa Minge, która w instagramowym poście wyjaśniła, że sukienki są rzeczywiście do siebie podobne, ponieważ obydwie są jej projektu.
Maryla Rodowicz (2021)
Mimo że stroje Maryli Rodowicz to temat na oddzielny artykuł, słynącej z wyróżniających się stylizacji gwieździe nadal zdarza się zaskoczyć. Rok temu na opolskiej scenie artystka wystąpiła w jaskrawozielonej puchowej kurtce i dopasowanej kolorystycznie obszernej spódnicy ozdobionej kwiatowymi motywami. Kreacja nie tylko przypominała śpiwór, ale też była udekorowana napisami takimi jak "czupiradło", "turbo", "fajnie" czy "dziwadło".
