• Link został skopiowany

Agnieszka Woźniak-Starak zdradziła kulisy rozmowy z Edwardem Miszczakiem. Chodziło o Ewę Drzyzgę [PLOTEK EXCLUSIVE]

Agnieszka Woźniak-Starak odsłoniła kulisy pierwszego spotkania ze współprowadzącą "Dzień dobry TVN". Opowiedziała także, jak przebiegły rozmowy z dyrektorem programowym stacji, gdy ogłosił, że jej partnerką w śniadaniówce będzie Ewa Drzyzga.
Ewa Drzyzga, Agnieszka Woźniak-Starak, Edward Miszczak
KAPiF

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na Gazeta.pl

Agnieszka Woźniak-Starak i Ewa Drzyzga do programu śniadaniowego TVN dołączyły we wrześniu 2020 roku. Pomysł, aby w "Dzień dobry TVN" pojawiły się dwie dziennikarki, niezwykle przypadł do do gustu widzom, a ten duet na ekranie przez niemal dwa lata zyskał sporą rzeszę fanów. Woźniak-Starak w rozmowie z Plotkiem przyznała, że Edward Miszczak nie do końca wiedział, jak poinformować ją, z kim dobrano ją w parę w śniadaniówce, chociaż sama dziennikarka doskonale rozumie, dlaczego to Drzyzga została jej partnerką.

Zobacz wideo Woźniak-Starak ujawnia kulisy rozmów na temat pracy w "Dzień dobry TVN"

Agnieszka Woźniak-Starak odsłania kulisy rozmów o Ewie Drzyzdze

Agnieszka Woźniak-Starak z telewizją związana jest od wielu lat. Pierwsze kroki stawiała jednak w Telewizji Polskiej, gdzie prowadziła m.in. nieistniejący już program poranny "Kawa czy herbata?", była też przez pewien czas prowadzącą "Pytania na śniadanie". Z publicznym nadawcą pożegnała się w 2013 roku, ale pracę w TVP wspomina pozytywnie.

Każda praca czegoś mnie nauczyła, w każdej pracy spotkałam bardzo ciekawych ludzi. (...) Każda praca mnie w jakiś sposób rozwijała i do czegoś prowadziła - powiedziała dziennikarka w rozmowie z Plotkiem.

Podkreśliła, że w okresie, gdy była związana z TVP, telewizja publiczna wyglądała zupełnie inaczej niż obecnie.

Zawsze była trochę politycznie sterowana, ale na pewno nie w takim wymiarze, jak teraz. Zmieniał się rząd, zmieniała się władza w Polsce, zmieniały się władze Telewizji Polskiej, ale nigdy nie zmieniła się na taką skalę - podsumowała.

Agnieszka Woźniak-Starak zdradziła w rozmowie z Plotkiem, że w "Dzień dobry TVN" czuje się świetnie między innymi dlatego, że to program prowadzony na żywo. Dodała również, że dzięki niemu bardzo dużo się uczy i spotyka niesamowitych ludzi. 

To jest bardzo przyjemna praca. Jest bardzo fajna ekipa, Ewa, z którą mi się bardzo dobrze pracuje, mamy trzy i pół godziny fajnego programu, gdzie świetnie się bawimy - skomentowała.

Woźniak-Starak stanowczo zaprzeczyła, jakoby miała jakiekolwiek obawy, gdy dowiedziała się, że to właśnie z Ewą Drzyzgą przejmie prowadzenie śniadaniówki.

Zrozumiałam szybko, co kryje się za tym pomysłem. Każda z nas trafi do innej grupy odbiorców. Umówmy się - Ewa trochę ociepla mój wizerunek, bo jest milsza. To było tak egzotyczne w jakimś sensie połączenie i nieoczywiste. A ja lubię nieoczywiste rozwiązania - dodała na temat pracy z Drzyzgą.

Mimo wszystko o tym, że Agnieszka Woźniak-Starak może nie być do końca przekonana do pomysłu pracy z Drzyzgą, myślał chyba dyrektor programowy TVN. Dziennikarka przyznała, że Edward Miszczak nie wiedział, jak przekazać jej tę informację.

Przyznam, że pamiętam, jak spotkał się ze mną dyrektor i trochę się bał mi powiedzieć. Może nie bał, ale robił taki wstęp. Nie wiedział, jak zareaguję - wyznała Woźniak-Starak.

Prowadząca 'Dzień dobry TVN" zaznacza, że od razy była na tak i szybko też poznała Ewę Drzyzgę, która przyjechała, żeby się z nią spotkać.

Bardzo dużo się od niej uczę, bo Ewa jest naprawdę bardzo dobrą dziennikarką i niezwykle empatyczną osobą, otwartą na drugiego człowieka - powiedziała ciepło o koleżance.

Dodała, że obie dbają o atmosferę na planie, dzięki czemu z przyjemnością przychodzi do pracy.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: