Bądź na bieżąco. Więcej o polskim i światowym show-biznesie przeczytasz na Gazeta.pl.
Wielkimi krokami zbliża się 59. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu. Wydarzenie potrwa od 17 do 20 czerwca, ale już wywołuje sporo kontrowersji. Na trzy tygodnie przed festiwalem nieznana jest lista wykonawców. Do tej pory do publicznej wiadomości podano jedynie uczestników Premier i Debiutów, a także kilku artystów pozostałych koncertów. Wśród nich stały skład gwiazd TVP: Maryla Rodowicz, Rafał Brzozowski, Pectus, Łukasz Zagrobelny i Justyna Steczkowska. Teraz okazuje się, że TVP przygotowała wyjątkową "atrakcję" dla fanów. Słono sobie za nią liczy.
Po raz pierwszy w historii opolskich festiwali organizatorzy udostępnili fanom usługę Meet & Greet. Bilet umożliwiający spotkanie z artystą kosztuje, bagatela, 500 złotych. O ile w przypadku gwiazd światowej sławy takie atrakcje są całkiem zrozumiałe i pożądane, o tyle kwota rzędu pół tysiąca złotych za zdjęcie z Rafałem Brzozowskim, Golec uOrkiestrą czy Justyną Steczkowską można odbierać jako dobry żart ze strony publicznego nadawcy.
Nie wiemy wprawdzie, jak sprzedają się bilety na tegoroczny opolski festiwal, ale w poprzednich latach były one wyprzedane czasem po pierwszym dniu uruchomienia sprzedaży. Wejściówki na piątkowy, sobotni i niedzielny wieczór kosztują 100 złotych, a poniedziałkowa scena alternatywna 20 złotych. Obecnie (po 11 dniach) bilety wciąż są do kupienia, a chętnych do zabawy z Jackiem Kurskim w jednym amfiteatrze brakuje. Nie pomagają też spoty reklamowe emitowane przez publicznego nadawcę.