Wytatuowała ciało rocznego syna. "To styl życia, który lubimy". Spłynął na nią hejt

Shamekia Morris jest wielką fanką tatuaży. Co ciekawe, kobieta nie tylko zdobi w ten sposób swoje ciało, ale również zdecydowała się wykonać tymczasowe malunki rocznemu synowi. Po tym, jak w mediach społecznościowych pokazała zdjęcia chłopca, spadła na nią lawina negatywnych komentarzy. Jak sobie z nimi radzi?

Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie Gazeta.pl 

Pochodząca ze Stanów Zjednoczonych Shamekia Morris jest projektantką mody i wielką miłośniczką tatuaży. Obecnie na ciele kobiety znajduje się ponad sto różnych malunków, a pierwszy na skórze jej syna, Treylina pojawił się, gdy chłopiec skończył pół roku. Po tym, jak w mediach społecznościowych pokazała zdjęcie pociechy, internauci zaczęli zasypywać ją negatywnymi komentarzami. Jakby tego było mało, oliwy do ognia dolewają również ubrania, które wybiera dla dziecka. W stylizacjach chłopca nie brakuje biżuterii w postaci złotych łańcuchów i pierścionków. Zdaniem wielu osób, kobieta wychowuje syna na gangstera. Czy rzeczywiście tak jest?

Zobacz wideo O co chodziło w dramie z tatuażem Izabeli Zabielskiej?

Jak Shamekia Morris radzi sobie z negatywnymi komentarzami internautów?

Okazuje się, że pomimo tego, iż internauci nie gryzą się w język i często używają obraźliwych określeń skierowanych pod adresem Shameki Morris, to kobieta stara się nimi nie przejmować.

Ludzie określają mnie najróżniejszymi wyzwiskami. To jest szalone […]. Chciałabym przekazać wiadomość wszystkim osobom, które mnie osądzają: nie interesuje mnie wasze zdanie, bo to styl życia, który lubimy - powiedziała w wideo opublikowanym w mediach społecznościowych.

Co więcej, kobieta nie zamierza przez to rezygnować z ozdabiania ciała syna tymczasowymi malunkami. Shamekia uważa, że nie robi chłopcu krzywdy. Jej zdaniem Treylin jest szczęśliwym dzieckiem.

Myślę, że Treylin uwielbia się przebierać. Kiedy widzi siebie ubranego w lustrze, podskakuje, tańczy. Naprawdę myślę, że mu się to podoba - zdradziła.

Okazuje się, że nie tylko malunki na ciele syna oburzyły internautów. Hejt na kobietę spadł również w momencie, gdy pochwaliła się, że sesję ciążową wykonała w studiu tatuażu. Wówczas projektantka również spotkała się z wieloma negatywnymi komentarzami, w których między innymi mogła przeczytać, że jej dziecko "urodzi się z trucizną pod skórą".

Zrobiła tatuaż rocznemu synkowi. Internauci nie pozostawili na niej suchej nitki
Zrobiła tatuaż rocznemu synkowi. Internauci nie pozostawili na niej suchej nitki Screen: Instagram/@nuggetworld561

Więcej zdjęć znajdziecie w galerii powyżej artykułu. 

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina

Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl

Новини з України - Ukrayina.pl

Więcej o: