Bądź na bieżąco. Więcej o życiu gwiazd przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Dorota Szelągowska bardzo chroni swoje życie prywatne i niechętnie opowiada o nim w mediach. Dekoratorka trzy razy wychodziła za mąż, niestety każdy związek kończył się rozwodem. Z małżeństwa z Adamem Sztabą ma 21-letniego syna Antoniego, a z trzeciego czteroletnią Wandę. Szelągowska bardzo chroni prywatność młodszej córki i nie pokazuje jej wizerunku w mediach społecznościowych, ale nie oznacza to, że dziewczynka nie pojawia się w jej postach. Podczas ostatniego babskiego wieczoru, który dekoratorka zorganizowała z Wandą, nie obyło się bez szalonych tatuaży.
Gospodyni programu "Totalne remonty Szelągowskiej" pochwaliła się na Instagramie babskim wieczorem, który zorganizowała dla siebie i czteroletniej Wandy. Okazuje się, że dziewczynka zapragnęła mieć taki sam tatuaż jak, jej mama. Dorota Szelągowska na ręce ma wytatuowane diamenty. Na szczęście w przypadku czterolatki obyło się bez igły. Zaradna mama zrobiła córce zmywalny tatuaż, również w kształcie diamentu. Na opublikowanym zdjęciu widzimy "wytatuowane" przedramiona matki i córki.
Babski wieczór - napisała gwiazda pod kadrem.
Obserwatorzy byli zachwyceni pomysłem Szelągowskiej. W sekcji komentarzy znalazło się wiele pochlebnych opinii.
Diamentowa dziewczyna.
Brylancik dla diamenciaka. Wandulka wie, co kochają kobiety.
Dla mnie bomba.
A Wy, co sądzicie o pomyśle dekoratorki?