Więcej informacji i ciekawostek z życia gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Aleksandra Kwaśniewska jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Na Instagramie chętnie publikuje zdjęcia z podróży czy spotkań z przyjaciółmi. Gwiazda rzadko przypomina internautom, że jest córką byłego prezydenta. Ostatnio jednak zorganizowała live'a z udziałem taty. Długa, blisko godzinna rozmowa, dotyczyła najważniejszych spraw państwowych. Głównym tematem była oczywiście wojna w Ukrainie. Uwagę przykuła nie tylko ciekawa dyskusja, ale również intrygujący naszyjnik, który Kwaśniewska miała na szyi.
Nagrana dyskusja spotkała się z bardzo przyjaznym odbiorem. Licznik wyświetleń filmu przekroczył 600 tysięcy. Internauci zwracali uwagę, że Aleksander Kwaśniewski wypowiadał się w stonowany, mądry sposób. Niemniej, uwagę niektórych przyciągnęło coś zupełnie innego. Przez całą rozmowę córka prezydenta miała na szyi naszyjnik w kształcie specyficznego oka. Według specjalistów to bardzo wymowny symbol.
Astrolożka Katarzyna Południak wyznała w rozmowie z "Faktem":
Zwyczajowo oko Horusa jest z niebieskim kamieniem, tu jest szmaragdowy, a to symbol miłości i kobiecości. Talizman chroni przed zazdrością i przed urokami oraz złymi słowami, złą energią. A Ola jest na widelcu. Jest wrażliwą dziewczyną, być może nie raz o niej plotkowano, co bardzo mocno przeżywa.
Jesteśmy podzieleni, jeśli chodzi o wiarę w tego typu symbole. Zgadzamy się natomiast, że naszyjnik bardzo dobrze wygląda na szyi Aleksandry Kwaśniewskiej.
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.