Więcej informacji i ciekawostek z życia gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Związek Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela przeszedł już do historii. 11 marca 2022 roku aktorka i tancerz opublikowali na swoich profilach w mediach społecznościowych oświadczenia, w których poinformowali o zakończeniu relacji. Media nie kryły zaskoczeniem takim obrotem sprawy. Aktorka dla miłości zawsze była w stanie zrobić wiele. Czy teraz serce gwiazdy jest zajęte?
Oświadczenie, które opublikowała para, bardzo zasmuciło ich fanów, którzy od 17 lat kibicowali ich związkowi. Aktorka i tancerz napisali:
Drodzy, Podjęliśmy razem decyzję o rozstaniu. 17 lat za nami, wiele wspaniałych chwil, za które sobie dziękujemy. Mamy cudowne dzieci i ze względu na nie, prosimy o uszanowanie naszej i ich prywatności. Jest to jedyne nasze oświadczenie w tej kwestii i nie będziemy tego komentować. Katarzyna Cichopek-Hakiel i Marcin Hakiel.
Nikt początkowo nie mógł uwierzyć w zakończenie ich związku, ponieważ przez wielu byli uznawani za wzór. To nie pierwszy raz kiedy emocje wzięły góry, jeżeli chodzi o relację aktorki. Gwiazda przed poznaniem tancerza była w związku z innym partnerem. Zakochani mieli wtedy wiele wspólnych, ambitnych planów. Katarzyna Cichopek planowała nawet wyjechać za granicę. Kto wówczas zawrócił jej tak w głowie?
Mowa o jej pierwszym chłopaku Mateuszu, który studiował architekturę w Wiedniu. To, że nawiązała się między nimi miłosna relacja, było naturalne, bo rodzice pary bardzo lubili spędzać ze sobą czas, więc aktorka znała Matusza od dzieciństwa. Pierwsze zauroczenie pojawiło się podczas podróży do Austrii. Mieli być uznawani za nierozłącznych. Niestety, czas pokrzyżował ich plany, bo mężczyzna wyjechał do Wiednia na studia, a Cichopek zdecydowała, że zostanie w Polsce. Mimo to stale byli ze sobą w kontakcie. W pewnym momencie aktorka myślała nawet nad zakupem mieszkania i przeprowadzką do Austrii:
Już myślę o przyszłości, zbieram pieniądze na mieszkanie. Mateusz o tym nie myśli, ale to wynika z różnicy kulturowej. Na zachodzie Europy prawdziwa dorosłość rozpoczyna się dopiero po zakończeniu studiów - zdradziła w jednym z wywiadów.
Jeżeli chciałaby się zdecydować na zmianę planów życiowych i wyjazd do Austrii, aktorka musiałaby wtedy zrezygnować z roli Kingi Zduńskiej w "M jak miłość". Gwiazda koniec końców wybrała Polskę, a relację z tajemniczym Mateuszem zakończyła. Plotki głoszą, że rozstanie nie przebiegało w pokojowej atmosferze.
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.